Re: Nieuczciwy sprzedawca - monitor LCD

Autor: PaPi <wszystko_at_albo.nic>
Data: Wed 28 Mar 2007 - 11:35:31 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Message-ID: <1169b$460a36cd$57cf8def$15764@news.chello.pl>

>> Czlowieku. To ze w ustawie mowa o normach nie znaczy ze normy sa PRAWEM.
>> Gdy w ustawie mowa np. o rownonocy wiosennej to znaczy, ze kalendarz jest
>> zrodlem prawa ???
> Normy stanowią prawo. Normy są ogłaszane w Monitorze Polskim (wszędzie te
> monitory :))

W Monitorze Polskim/Dzienniku Ustaw oglaszane jest min. kiedy zmienia sie
czas. To znaczy, ze kalendarz jest zrodlem prawa ?

> Art 13 wyżej cytowanej ustawy:
> 3. Prezes Polskiego Komitetu Normalizacyjnego ogłasza dwa razy w roku, w
> drodze obwieszczenia

Obwieszczenie nie jest zrodlem prawa.
Tak samo jak obwieszczenie w sprawie ogloszenie jednolitego tekstu ustawy
nie jest zrodlem prawa a jedynie forma publikacji.

>, w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej
> "Monitor Polski"

Tak samo jak Dziennik Ustaw, Monitor Polski jest sposobem publikacji. Nie
zas zrodlem prawa.
Ustawa opublikowana na stronie www.sejm.gov.pl oraz w Dzienniku Ustaw maja
taka sama moc "prawotworcza".

>, numery i tytuły norm zharmonizowanych wraz z tytułami
> aktów prawnych wdrażających dyrektywy nowego podejścia i danymi
> dotyczącymi
> miejsca ich publikacji, a także ...

Tak a np. ustawa o ruchu drogowym reguluje kto wydaje karte parkingowa.
To znaczy, ze wydajacy karte parkingowa tworzy prawo ?

> A o dyrektywach nowego podejścia odsyłam do unijnego dziennika ustaw. To
> coś
> m.in. o NORMACH ;).

Yhy. A ja na poczatku jednak do Konstytucji RP.

>> Przeciez to nonsens.
>> Dlatego w Konstytucji wyraznie napisane jest co jest zrodlem prawa.
> Tak. W cytowanym dokumencie masz jak byk napisane: USTAWA. Więc jest to
> źródło prawa. Masz tam delegację do przepisów unijnych. Więc są one
> źródłem
> prawa.

Tak jak pisalem 2 akapity wyzej. W ustawie prawo o ruchu drogowym masz np.
taki zapis :

" Osoba niepełnosprawna o obniżonej sprawności ruchowej, kierująca pojazdem
samochodowym oznaczonym kartą parkingową może nie stosować się do niektórych
znaków drogowych ..."

oraz

"Kartę parkingową osobie, o której mowa w ust. 1, wydaje się na podstawie,
wydanego przez zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności"

Wedlug Ciebie zespol ds. orzekania o niepelnosprawnosci jest zrodlem prawa w
Polsce ?
Po raz kolejny polecam przeczytac Konstytucje.

> Delegacja do innych aktów JEST źródłem prawa

Ano nie jest. Hint - art. 92 Konstytucji RP.

>, choć niżej stojącym w
> hierarchii wartości - Lex priori derogat legi superiori - prawo ważniejsze
> uchyla prawo mniej ważne (np konstytucja uchyla ustawę, gdy ta stoi z nią
> w
> sprzeczności). Należy jednak pamiętać, że prawo szczegółowe
> uchyla/nadpisuje
> prawo ogólne - tzn gdy coś nie jest uregulowane np w konstytucji, to
> reguluje to ustawa, gdy w ustawie coś jest niesprecyzowane, to się szuka
> innego równorzędnego źródła prawa bardziej uszczegółowionego i to drugie
> jest ważniejsze. Oddelegowania ułatwiają poruszanie się po źródłach prawa
> i
> ustalanie ich priorytetowości.

Ale normy czy zespol do spraw orzekania o niepelnosprawnosci nie stanowia
prawa.

> Tu masz jak krowie patykiem:
> konstytucja deleguje sprawy nie objęte własnym tekstem do ustaw.
> Cytowana przeze mnie ustawa wyraźnie mówi, że jeśli towar spełnia normy to
> może zostać dopuszczony do sprzedaży. I deleguje do odpowiednich norm.
> Poczytaj sobie dziennik ustaw unijny... Znajdziesz ISO 13406-2 (dość
> obszerna ta norma...).

Oczywiscie. Deleguje do USTAW, a nie do norm; kalendarzy, zepolow ds.
orzekania o niepelnosprawnosci czy wzoru metra (bo w wielu ustawach podane
sa wymiary w metrach).

Dlatego jako obywatel mam obowiazek stosowac sie do prawa = znac je. Nie mam
obowiazku znac i orientowac sie w orzeczeniach zespolu ds. orzekania o
niepelnosprawnosci czy akurat obowiazujacych normach.
Dlatego tez dostep do aktow prawnych jest BEZPLATNY do norm nie.

>> Radzilbym poza osobistymi wycieczkami zaczac poslugiwac sie argumentami.
>> Niech do Ciebie dotrze, ze jako producent monitora NIE MAM OBOWIAZKU
>> wytwarzac go zgodnie z norma ISO 13406-2.
> A to ci dopiero. Może znajdę dzisiaj chwilkę czasu i zobaczymy. Na pewno
> urządzenie elektryczne musi spełniać jedną z norm, jeśli ma być
> dopuszczone
> do sprzedaży. Czy to CE, czy ISO. A za oznakowanie niezgodne ze stanem
> faktycznym sa dość wysokie kary.

Alez znajdz. Monitor nie musi spelniac ISO 13406-2 a o tej normie mowa w
watku.

> Zresztą to jest trochę zmiana tematu - wszystkie monitory na rynku
> spełniają
> tą normę.

Bzdura. Sila rzeczy te wyprodukowane przed 2001 takowej spelniac nie moga.

> Na pewno mogę dopuścić na rynek do sprzedaży towar, który spełnia normę
> ISO
> i nie ma podstawy do jego reklamacji - jest to zapisane jak byk w
> cytowanej
> ustawie.

Nie mowimy o dopuszczeniu do sprzedazy ile o odpowiedzialnosci sprzedawcy i
koniecznosci informowania.

>> Dlatego jako konsument nie mam obowiazku wiedziec zgodnie z jaka norma
>> zostal taki monitor wytworzony i jakim standardom jakosci odpowiada.
> Oczywiście, ale producent przed sprzedażą musi to wiedzieć. I towar NIE
> zostanie dopuszczony do obrotu, jeśli norm nie spełnia (pod karą grzywny).

No ale co to ma do rzeczy ? Mowimy/piszemy o odpowiedzialnosci sprzedawcy a
nie o procesie produkcyjnym.
Producent monitorow nie musi spelniac ISO 13406-2. Tak samo jak np. nie musi
wielu innych norm np. ISO 9001:2000.

>> Stad w ustawie o sprzedazy detalicznej obowiazek poinformowania mnie o
>> tych
>> innych przepisach spoczywa na sprzedawcy.
> Obowiązek poinformowania w szcególności o... A co nie w szcególności, to
> nie
> musi informować. Weź się spytaj kasjerki w hipermarkecie o moc skuteczną
> zakupionego zasilacza.

Moc skuteczna nie jest podstawa do reklamacji jak dopuszczalne (przez
producenta) wady produkcji opisane w ISO 13406-2.

>> Wybacz. Prosciej sie nie da.
> Powiedz mi jedno: jakie argumenty są w stanie Cię przekonać? Bo mi się też
> wydawało, że prościej się nie da...

Moze odpowiedni zapis w Konstytucji o tym, ze normy sa zrodlem prawa (i
dlatego jestem obowiazany zapoznac sie z nimi i do nich stosowac jako
konsument) ?

> Pozdrawiam
> Sławek

Rowniez
PaPi
Received on Wed Mar 28 11:40:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 28 Mar 2007 - 11:51:52 MET DST