> Ciekawe, czy się wreszcie przyznasz, że nie masz racji, czy dalej będziesz
> szedł w zaparte - ale uważaj - grunt ucieka spod nóg.
Czlowieku. To ze w ustawie mowa o normach nie znaczy ze normy sa PRAWEM.
Gdy w ustawie mowa np. o rownonocy wiosennej to znaczy, ze kalendarz jest
zrodlem prawa ???
Przeciez to nonsens.
Dlatego w Konstytucji wyraznie napisane jest co jest zrodlem prawa.
> Coś mi się zaczyna wydawać, że Ciebie nikt nie przekona - nawet sąd
> najwyższy by Twoim zdaniem się mylił. Gdyby Ciebie spotkała taka sytuacja,
> to pewnie sądziłbyś się kilka lat, sprawa trafiła by do europejskiego
> trybunału, a Ty dalej byś się upierał, że masz rację.
Radzilbym poza osobistymi wycieczkami zaczac poslugiwac sie argumentami.
Niech do Ciebie dotrze, ze jako producent monitora NIE MAM OBOWIAZKU
wytwarzac go zgodnie z norma ISO 13406-2.
Dlatego jako konsument nie mam obowiazku wiedziec zgodnie z jaka norma
zostal taki monitor wytworzony i jakim standardom jakosci odpowiada.
Stad w ustawie o sprzedazy detalicznej obowiazek poinformowania mnie o tych
innych przepisach spoczywa na sprzedawcy.
Wybacz. Prosciej sie nie da.
Pozdrawiam
PaPi
Received on Wed Mar 28 10:00:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 28 Mar 2007 - 10:51:32 MET DST