Re: Pendrive PQI/Kingston czy Pentagram

Autor: Andre <andrehull_spam_at_poczta_me.fm>
Data: Mon 26 Mar 2007 - 09:07:46 MET DST
Message-ID: <eu7rg2$2d4$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

*Eneuel Leszek Ciszewski* wrote:

> Może masz kłopoty ze wzrokiem. :) Mnie polecono jedzenie masła. :)
> Pomogło. :)

widocznie ja musze zastosowac inna metode...

> Przeczytałem, zanim napisałem wiadome zdania. I do tej
> pory pamiętam to, co przeczytałem. Czytać raz jeszcze?

probuj probuj bo marnie Ci idzie...

> -- nie dotyka Cię bezpośrednio czynione przeze mnie zło...

gdybys polecil mi nie kupowac kingstona to wtedy czynione przez Ciebie
zlo by mnie dotknelo.

> U mnie rzadko się przydawała. Płyta główna padła na gwarancji.
> Ponadto spaliłem tuner TV, ale nie zepsuł się, a go spaliłem.
> Miałem też kłopoty z toshibową nagrywarką wadliwą od ,,poczęcia'' i
> takim HDD DTLA IBMA.

widocznie ja mialem do tej pory szczescie. mnie sie nic nie zepsulo. ja
sam cos nabroilem i gwarancje mi uznawali bo uszkodzenia byly w sumie
niewielkie i na oko mogly wynikac na nie z mojej winy. oczywiscie bylem
przygotowany ze zaplace za naprawe.

> No... To nie masz raczej przyszłości, bo wkrótce będzie to zakazane w
> Polsce. :) Ale chyba możesz rzucić coś z analogowej kamery. :)

wiesz nie chwale sie tym na youtube ;)
mam nadzieje ze do domu nie beda wchodzic bo to juz by byla przesada...

a co do analogowki - nie krece filmow fabularnych. przeciez nie
bedziesz ogladal moich uroczystosci czy wycieczek zagranicznych ;)

-- 
pozdrawiam
  Andre
Received on Mon Mar 26 09:10:10 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 26 Mar 2007 - 09:51:21 MET DST