"SebOLO" eu5pqo$mcf$1@nemesis.news.tpi.pl
> To twoje słowa nie moje... A to że Flashowe są szybsze od mechanicznych to
> już fakt - poczytaj "lekturki" z branzy IT ;)
Czytam. Może mi wskażesz, które to flashki są kilkadziesiąt razy szybsze od współczesnych HDD.
> > U mnie Seagate pracuje bezgłośnie -- słychać przy nim brzęczenie elektroniki.
> To znaczy, że nie pracuje bezgłośnie - przeczysz sam sobie.
A gdzie jest to przeczenie?
Dysku nie słychać, a brzęczenie elektroniki w monitorze słychać.
> Porównaj nowy model Segate'a i Samsung'a w całkowitej ciszy, a usłyszysz wyraźną różnice.
Który model z którym modelem.
> > Choć awaryjność dysków (pomijając błędy użytkowników) jest niemal żadna.
> To ciekawe dlaczego w ciągu ostatniego roku tyle z nich wylądowało w serwisie...
Generalnie są trzy powody takich lądowań:
-- przegrzewanie
-- wibracje itp. udary mechaniczne
-- inne
Moje dyski (poza DTLA IBMa) nie padały. Moich znajomych (którzy
świadomie korzystali z HDD) też nie padały, choć i u mnie, i u nich
dyski pracowały co najmniej dużo.
> Oczywiście ty jestes najmadrzejszy i odpowiesz ze przez błędy użytkowników... Dobre...
0. Są pewne normy w zwracaniu się do interlokutorów. I Ty je ewidentnie łamiesz.
1. Oczywiście napiszę lub powiem, że w 99.9999 procentach są to błędy użytkowników,
pomijając konstrukcje typu DTLA.
2. O wytrzymałość HDD mogą coś powiedzieć ci, którzy żyją z odzysku danych.
Niestety mogą oni też powiedzieć o zmyślności użytkowników. Chyba jednym
z najciekawszych zachowaniem jest dostarczenie im dysku w brudnych skarpetach,
które miały chronić ów dysk przed uszkodzeniami. I te skarpety ujawniają poziom
tego typu/rodzaju użytkowników.
3. Widywałem w swym życiu dyski dyndające się na dwóch wkrętach jednej strony lub
nawet na jednym wkręcie! Zauważ, że producenci piszą wyraźnie, że dysk należy
mocować **czterema** wkrętami. I nawet miejsc do mocowania, nagwintowanych
dziur, jest wiele w przeciętnym dysku. Wiele jest też dziur w obudowach, do
których można mocować dyski. Czemuś to służy, ale bywa, że nie jest wykorzystywane.
4. Rozmawiałem z wieloma serwisantami o zmyślności ludzkiej.
5. Ja oddałem w ramach gwarancyjnej naprawy spalony tuner TV. Wyraźnie powiedziałem
sprzedawcy, że tuner spaliłem (przypadkowo -- w trakcie zabawa na włączonym komputerze)
i wyraźne były ślady tego spalenia, ale tuner został wymieniony bez szemrania na nowy.
Podejrzewam, że ,,naprawiane'' przez producentów dyski są nówkami z naklejkami,
które mają po prostu potwierdzić, że dyski padają stale w tych samych rękach.
> > Nadszedł chyba czas na nowych ekspertów typu Kaweckiego. Kawecki (akurat
> > chyba obrońca Samsungłow i Fujitsu) bredził -- proponował człowiekowi
> > skopiowanie kopii
> Ty za to jestes "ekspert" pełną gębą...
Bo piszę oczywistą prawdę, a nie to, co czuję.
Jeśli znajdziesz błędy (lub choćby jeden błąd) merytoryczne (lub nawet
inne, oby nie literówki itp., bo są nudne) w moich wypowiedziach
dotyczących HDD -- będę Ci wdzięczny.
-- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....Received on Sun Mar 25 15:10:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 25 Mar 2007 - 15:51:25 MET DST