Re: zywotnosc dysku

"pwil" Xns98FD85B47C6A1pwilatzpl@192.168.1.5

> To oczywiste. Zanim dane trafią na dysk muszą przejść przez RAM skąd zostaną
> pobrane przez kontroler DMA i przesłane do kontrolera dysku a stamtąd do
> dysku. Jeśli choć jeden z tych elementów jest niesprawny, może prowadzić to
> do przekłamań zapisu i to najczęściej jest przyczyną. Czego tu nie rozumiesz?

Zbyt oczywiste. ;)

Nagrałem. Skopiowałem na inny dysk. Sprawdziłem (prawie zawsze sprawdzam)
bajt po bajcie. Odłożyłem na kilka miesięcy, po czym sprawdziłem kolejny
raz. Przy pierwszym sprawdzeniu obie kopie były identyczne co do bajta,
przy drugim -- nie były. Z danymi nic w międzyczasie nie robiłem. Po
prostu leżały sobie obie kopie na dyskach. Na dodatek jeden z tych
dysków nie pracował w tym czasie -- był wyłączony.

> > No i nie tylko ja notuje tego rodzaju przekłamania. :)

> Bo nie tylko Ty masz niestabilnego kompa?

No i właśnie. :) Ale mnie jest obojętne, co inni wymyślają -- stabilność
mojego komputera od tego nie zależy. Pracuje to to tygodniami. Nawet
WME (powszechnie uważane za niestabilne) u mnie pracowało całymi tygodniami.

> Ja u siebie nie mam już z tym problemu, a w przeszłości na takie problemy
> pomogło 1) poprawienie chłodzenia chipsetu 2) poluźnienie timingów pamięci.

No właśnie -- pisałem wielokrotnie o tym, że mijani przez nas ludzi są jakby
zwierciadłami naszych dusz. Innymi słowy -- patrzymy na innych przez pryzmat
naszych doświadczeń.

Mój komputer pracuje stabilnie. Niestabilny jest na przykład wówczas, gdy:

 -- podkręcam go do czasu, aż go zdestabilizuję
 -- testuję niebezpieczne programy (ich producenci czasami ostrzegają
    przed problemami -- takim programem był Siguardian czy jakoś tak)
 -- wkładam nowe RAMy (czasami są problemy)
 -- zmniejszam chłodzenie czegoś w komputerze
 -- w ogóle coś testuję w oprogramowaniu czy sprzęcie.

Ale poza tymi przypadkami -- ***nie notuję*** niestabilności.

-=-

Swego czasu tygodniowo instalowałem (i deinstalowałem) kilkadziesiąt programów.
Instalowałem, sprawdzałem użyteczność takiego programu i albo zostawiałem go,
albo deinstalowałem. I do tego musiałem mieć stabilny komputer, i miałem stabilny.
I nie destabilizowałem go tymi zabawami, chyba że na chwilę -- przykład z owym
siguardian.

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....