> Dziwny problem z kilkoma dość leciwymi pecetami. Kompy klasy celeron 300 -
> działają w zasadize bez problemów, ale... po wyłączeniu i całkowitym
> odcięciu zasilania zero reakcji - nie można ich odpalić. Pomaga dopiero
> reset biosa zworką na płycie. Jeśli w stanie wyłaczonym do zasilacza
dociera
> napięcie to dają się uruchomić bez problemu. W czym problem? uszkodzone
> zasilacze (ale 5 naraz?), słaba bateria? a może problem w ustawieniach
biosa
> (ustawione tzw. optymalne - może konflikt z systemem operacyjnym (W98)?
Wymień baterię na płycie głównej i ustaw poprawnie pamięci w BIOS'ie
-- SebOLOReceived on Fri Mar 23 08:25:10 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 23 Mar 2007 - 08:51:26 MET