Trochę OT - Zepsuty laptop

Autor: <littleluke_at_poczta.onet.pl>
Data: Tue 20 Mar 2007 - 07:13:39 MET
Message-ID: <0226.00000047.45ff7b93@newsgate.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Witam,

Jestem w posiadaniu "prehistorycznego" modelu laptopa - ARISTO 9520. Niestety w
zimie ubiegłego roku chyba przemarzł (każdy pamięta te mrozy po -20oC). Bateria
trzyma jakieś 5 minut, więc zmuszony jestem pracować na zasilaczu. I tu pojawił
się problem. Po podłączeniu zasilacza komputer (nawet jeśli jest wyłączony)
zaczyna wydawać przeraźliwy pisk, a jak dłużej poczekam to z wnętrza laptopa
wydobywa się zapach "topionej elektroniki". Wolałbym, aby przyczyną był popsuty
zasilacz, jednak - jak powiedział mi kiedyś jeden elektryk - prawdopodobnie to
nie jego wina. Bez podłączonej wtyczki zasilacza laptop pracuje normalnie.

Bardzo proszę o pomoc. Co może być przyczyną tej usterki (zakładając, że
zasilacz jest sprawny) i jakimoże być orientacyjny koszt jej usunięcia.

Pozdrawiam serdecznie,
Mały

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Received on Tue Mar 20 07:15:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 20 Mar 2007 - 07:51:16 MET