A ja właśnie pomyślałem o kręgosłupie, bo popływałem kraulem i poszedł mi
szyjny, potem facet przywiózł komodę, pomagałem wnosić, i coś się porobiło
poniżej D)). Ale i tak nie porzucę kompa D))
Received on Tue Mar 20 00:35:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 20 Mar 2007 - 00:51:13 MET