Dnia (Mon, 19 Mar 2007 12:36:47 +0100) ktos podajacy sie za Radosław Sokół
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> Przy okazji bylo robionych kilka innych zmian w calym srodowisku (ale nie
>> na maszynie B), ale ogolnie to tak wlasnie to wyglada. Z dnia na dzien load
>> average podniosl sie z ~2 do ~4 (przy czym ilosc ruchu, zapytan itd pozostala
>
> A jak to wygląda pod względem uruchomionych procesów? Jest
> więcej sforkowanych procesów MySQL, czy może coś innego
> nagle działa na tej maszynie?
Procesow jest tyle ile bylo, zadnych nowych uslug tam nie uruchamialem.
> Skoro load average wzrosło,
> znaczy musiała wzrosnąć liczba jednocześnie działających
> procesów.
Nie do konca. LA to nie jest ilosc jednoczesnie dzialajacych procesow,
tylko ilosc procesow czekajacych w kolejce do obsluzenia. LA sie zwieksza
w momencie, gdy w systemie pojawia sie jakies waskie gardlo. Jesli
wszystko jest w porzadku to mozesz miec tysiace procesow i LA w okolicach
0.
>> jakiegos problemu na B. Po prostu chcialem sie upewnic, ze B powinno byc szybsze,
>> zeby niepotrzebnie nie szukac dziury w calym.
>
> Według mnie to kwestia programowa związana tylko z B.
> Obstawiałbym, że maszyna B powinna być o jakieś 50% *co
> najmniej* szybsza od A :)
OK, postaram sie wobec tego namierzyc co ja tak przytyka.
-- Pozdrawiam Piotr KlimekReceived on Mon Mar 19 12:50:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 19 Mar 2007 - 12:51:16 MET