No więc mam do Was zapytanie - jak trudno jest założyć radiator na procesor
C2D E6300?
W porównaiu z Bartonem 2500.
Generalnie samodzielne składanie sprawia mi dużą frajdę ale pamiętam że jak
nakładałem radiator na bartona to była to ciężka sprawa - nie dość że bałem
się go ukruszyć to siła z jaką musiałem naciskać na płytę żeby klamra
zaskoczyła była tak duża że miałem baardzo poważne wątpliwości czy dobrze
robie. Zrobiłem to chyba dobrze bo procech chodzi 3.5 roku i dalej chodzi :)
No ale jeśli miałbym tak się męczyć z E6300 to wolę pozwolić sklepowi
założyć procek.
Co mi radzicie?
Maciek
Received on Fri Mar 16 14:15:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 16 Mar 2007 - 14:51:12 MET