Re: resetowanie się kompa

Autor: piotreq <vs1981[no.spam>
Data: Tue 13 Mar 2007 - 18:48:40 MET
Message-ID: <et6o3d$d72$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

> Mój nowy zasilacz to ModeCom model Feel 350-ATX (poprzednio miałem
> 300Watowy)...
> Czy model ten jest odpowiedni do słabo obciążonego komputera, czy może
> powinienem się go pozbyć? W wypadku zmiany procesora na Semprona 3000+ i płytę
> Gigabyte K8N51GMF zasilacz ten będzie nadal wystarczający?
>

Mam ten sam zasilacz, napędza on Durona 1,8 GHz, płytę Asusa, 2 kości RAM, dysk
80 GB, nagrywarkę i kartę GF5200. Póki nie zmienisz grafiki na jakiś
superwypasiony model, zasilacz powinien działać ok. Nie jest to jego przyczyna.
Wybrzuszenia miałem i być może mam i teraz. Płyty nie trzeba zmieniać, można
wlutować nowe kondensatory (musisz spisać ich parametry i w sklepie
elektronicznym bez problemu powinni je mieć - możesz dodać, że to do płyty
głównej). Musisz jednak uważać na polaryzację i na to, żeby nie pozwierać
sąsiednich elementów. Koszt wymiany kondensatorów to ok. 20 zeta chyba.
Przypomniał mi się wątek właśnie odnośnie ECS K7VZA - nie pamiętam o co
chodziło, ale często były z nimi problemy. Ogólnie z tamtymi ECS'ami. Chyba były
dość mocno awaryjne.
Jeśli masz taką możliwość, przełóż jakąś inną płytę do swojego komputera i wtedy
spróbuj.
Received on Tue Mar 13 18:55:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 13 Mar 2007 - 19:51:10 MET