Re: Przedziwne zwisy, kończą mi się już pomysły...

Autor: Jacek Maciejewski <jacmac.wytnij_at_o2.pl>
Data: Fri 02 Mar 2007 - 21:21:20 MET
Message-ID: <12qqkf1he43wp$.1j0zf5crej2bd$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Fri, 2 Mar 2007 19:26:45 +0000 (UTC), gilboa1@WYTNIJ.gazeta.pl
napisał(a):

>> Jak słyszę ECS to ciarki mnie przechodzą...
> Jacek, długoletni używacz K7S5A

> To czemu tak długo tego używałeś? Jak jest zła to serwis albo kosz i coś innego. Ale długoletnie używanie złej
> płyty to jakieś nieporozumienie.
Bo nie miałem kasy na lepszą :) a poza tym jej narowy nie dyskwalifikowały
jej całkowicie. Miałem nawet pewną satysfakcję z ujeżdżania jej :) No i
musiała się zamortyzować ;)

> Ja też miałem K7S52A - to była doskonała płyta.
Wiem, zdarzały się takie bez zarzutu. Pozazdrościć fartu.

> Wg mnie w w/w problemie to zastąpił bym grafikę na cokolwiek. Tym bardziej ,
> że to nie jest 9000 Herkulesa ale prawdopodobnie 9100 Herkulesa - Bardzo
> awaryjna i kapryśna karta. Stawiam na tą grafikę - jest do bani.
Jeśli mamy już bawić się we wróżenie, to ja stawiam na płytę. Moja na FSB
100 działała bez zarzutu, dopiero pogoniona na 133 brykała. A w tym
przypadku mamy zbliżone zjawisko - wolno - działa, szybko - nie działa.

-- 
Jacek
Received on Fri Mar 2 21:25:18 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 02 Mar 2007 - 21:51:03 MET