Mariusz Kruk napisał(a):
> A poważnie - nawet jakbyś nie miał tego wentylatora "wyciągającego" z
> tyłu, nie musiałbyś czekać na ogrzanie, bo wciąż wentylator z przodu
> obudowy wdmuchuje. A gdzieś to powietrze musi się podziać.
Owszem -- ale obudowy nie są szczelne i powietrze rozprężało
by się równomiernie wszystkimi szparami. Najlepiej jest
doprowadzić do sytuacji, w której podciśnienie generowane
przez wyciąg (*w konkretnych punktach*) było równe nadciśnieniu
generowanemu przez nawiew.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Wed Feb 21 14:20:09 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 21 Feb 2007 - 14:51:20 MET