Witam.
Brak mi juz pomyslow wiec moze ktos mi podpowie co to moze byc.
Sprzet:
SIEMENS SCOVERY, PIII 600 Slot, 2x128 MB DIMM, 2 dyski 40GB (MAXTOR i
SEAGATE) na osobnych tasmach, grafika G450 PCI, W2k SP4.
Problem:
Zaczely wariowac EXE'ki. Uruchamiam VPlayera - aplikacja nie jest prawidlowa
aplikacja win32 (czy jakos podobnie).
Tak samo z kilkoma innymi. Mysle sobie, ze juz duzo tego syfu wiec moze win
juz szwankuje.
Przywrocilem GHOSTEM. To samo. Sciagnolem VPlayera przez FireFoxa, to samo.
Sciagnolem Download Managerem- OK.
Sprzet caly czas otwarty. MAXTOR troche sie grzeje, ale te dyski tak maja.
Nic nie grzebalem od dluszego czasu w sprzecie wiec raczej nie jest to moja
wina.
Procesor ostatnio troche sie wygrzal (nie mozna go bylo dluzej trzymac) ale
to raczej nie powinno mu zaszkodzic (chyba).
1. Moze byc uszkodzona kopia partycji (wczesniej przywracalem i nie bylo
problemow).
2. Prosesor. Problemy zaczely sie po jego wygrzaniu.
3. Dysk. Po prostu juz szwankuje.
4. Pamieci. Patrz nizej.
5. Plyta glowna (kondensatory ok.
6. Zasilacz (dobrze chlodzony).
Sprzetu na podmiane brak. Mam tylko orginalny procesor PII 400.
Komputer chodzil od ok roku bezproblemowo.
System jest stabilny. Nie zawiesza sie, nie restartuje. Chodzi 24/7.
Wirusy i inny syf raczej odpada. Po przywroceniu partycji nie powinno nic
byc.
W weekend go jeszcz przeinstaluje od nowa (tak na wszelki wypadek)
i sprawdze dyski anyvirem na innym kompie
Pozdrawiam.
Maurycy.
Received on Tue Feb 20 17:55:12 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 20 Feb 2007 - 18:51:20 MET