Obecnie mam GeForce 6600 GT (Gigabyte), ktora glosno chodzi i ma
dosyc przecietne kolorki ... tak sie zastanawiam czy przy umiarkowanej
inwestycji rzedu ok. 500-600 pln moge kupic cos istotnie lepszego,
zwlaszcza jesli chodzi o kolorki, czy tez dac sobie spokoj i przemeczyc
jeszcze kilka miesiecy ???
ps. czy kolory to bardziej kwestia karty czy monitora ? czy sa jacys
producenci kart, ktorzy uchodza za najlepszych jesli chodzi o barwe ?
czy radeony sa pod tym wzgledem lepsze od geforcow ???
Received on Sat Feb 17 09:40:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 17 Feb 2007 - 09:51:15 MET