Re: dlugookresowy buckup duzych ilosci danych

szerszen napisał(a):
> witam
> mam maly problem do przemyslenia
>
> musze co jakis czas bukupowac duze ilosci danych dajmy na to okolo 200 giga
> buckup ten ma byc dlugotrwaly, czyli dane maja byc docelowo
> przechowywane tak nawet latami
>
> zgrywanie tego na plyty to porazka, tasma dosc droga i raczej nietrwala
> na taki okres, poza tym dane maja byc latwo dostepne
[...]

Wszystko zależy ile możesz poświęcić na to pieniędzy, czasu.
Podajesz b. mało danych... Może kilka słów o teorii backupu.

1/ co chcesz uzyskać: czy kopiujesz tylko różne dokumenty,
czy muszą być też przerzucane pliki w użyciu (to wymaga oprogramowania
klienckiego)

2/ czy zależy Ci na 'bare-metal restore' (wrzucasz np. tasiemkę a
serwer/stacja robocza wraca do stanu sprzed awarii, łącznie z bootowaniem)

3/ środki finansowe - czy stać Cię na napęd taśmowy + tasiemki (tak z
20-30sztuk np. LTO - spokojnie i 200 - 400GB jedna tasiemka)

4/ STRATEGIA backupu - bez tego to wiesz...
Jest cała dziedzina tym się zajmująca; praktycznie w każdych materiałach
o tym mówiących poczytasz o

GFS (Dziadek/Ojciec/Syn. Zakłada ona pięciodniowy tydzień (roboczy),
kolejne nośniki to:

Syn —
1/ poniedziałek
2/ wtorek
3/ środa
4/ czwartek

Tam jest wykonywana kopia _przyrostowa_ (czyli róşnice z dnia
poprzedniego przyrostowej kopii). Każda taśma jest oczywiście trzymana
przez tydzień.

Ojciec—

1/ 1tydzień
2/ 2tydzień
.
.
5/ 5tydzień

Tam masz kopię całościową.

     *

Dziadek” — 12 tasiemek
1/ styczeń
2/ luty
.
.
12/ grudzień

Pełny miesięczny.

Tasiemki "syn" wracają do obiegu po tygoniu, ojciec po miesiącu/dziadek
po roku.

Zwyczajnie rok to 21 tasiemek; można to zmodyfikować do własnych
potrzeb; są oczywiście bardziej skomplikowane schematy backupów, np. wg.
zasad wieĹźy hanoi.

-----

- sejf ognioodporny można kupić praktycznie od ręki, ale kosztuje dużo
- chyba wiesz, Ĺźe tasiemek nie trzymasz w serwerowni
- tygodniowy/miesięczny backup wypada wywozić z firmy, najlepiej sporo
kilometrów (są powodzenie, trzęsienia ziemi, etc.)
- wypada mieć szyfrowanie kopie (jak zgubisz tasiemkę, to ktoś sobie
może nią tyłek podetrzeć)
- sprawdzasz co pewnien czas, czy działa mechanizm (zrobić backup to nie
  problem - odtworzyć poprawnie, to jest sztuka)

-----

Z reguły w wielu wypadkach starcza backup przyrostowy na napędy dyskowe
(np. dyski twarde/macierz zewnętrzną + backup całościowy co tydzień i
wywiezenie na zewnątrz nośnika).

Jak chcesz jeszcze o tym podyskutować - w tym temacie ja chętnie :>

-- 
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...