Re: Kupienie niesprawnej płyty głównej

Autor: koment <pjwrules_wytnij__at_op.pl>
Data: Sun 11 Feb 2007 - 10:44:32 MET
Message-ID: <eqmopu$i7f$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

kto zna Poznań ten wie że od Ratajczaka do
>> Reglowej jest szmat drogi a bez samochodu tylko komunikacją miejską to sie
>> można... straciłem pół dnia na to.
> (ciap)
>
> i nie przeprosili, nie poczestowali kawą, nie załatwili tego za Ciebie, tak
> jak powinni...
>
> Jak na polskie warunki, to i tak nieźle ;)
>
> Włodek ;)

Polskie warunki? Przepraszam - a co to Polska jest jakimś krajem 3 świata? Rynek
jest rynkiem - nie kupie tu to kupie u konkurencji - a na dodatek stara domena -
1 niezadowolony klient to potencjalnie kilku kolejnych straconych. Odradzam
sklepy i firmy w których po zawarciu umowy sprzedaży odwraca sie od klienta i go
totalnie olewa. Tym samym sposobem zniechęciłem sie do firmy Toshiba, do której
serwisu w Skórzewie koło Poznania miałem nieprzyjemność sie wybrać. Serwisanci z
wysokim poziomem profesjonalizmu po otwarciu przy mnie laptopa uruchomili....
winampa żeby zobaczyć playliste - a problem z laptopem polegał na tym że kabel w
zasilaczu się złamał...
Jeśli chodzi o komputronik to nie przeprosili, co także uznałem za pewien brak
znajomości kultury marketingowej - a czasem wystarczy zwykłe "przepraszam".
Co do częstowania kawą.. to musze przyznać jeden plus dla serwisu Toshiby - tam
mnie poczęstowali napojem.

pozdrawiam
koment
Received on Sun Feb 11 10:50:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 11 Feb 2007 - 10:51:11 MET