Re: Gigabyte Wireless PCI Adapter

Autor: Michal Bien <mbien_at_uw.edu.pl.invalid>
Data: Thu 08 Feb 2007 - 20:57:57 MET
Message-ID: <98D1D5471C56Dmbien@127.0.0.1>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

jasiu <jasiu05@poczta.onet.pl> wrote:

> Mam zamiar kupic karte sieciowa: Gigabyte Wireless PCI Adapter
> GN-WP01GS.

            Dlaczego akurat ta?

> Prosilbym o opinie o tej karcie,

            Pytaj raczej o zastosowany chipset i radio, a nie konkretna karte.
Gigabyte tym za bardzo sie nie chwali, ale z tego co widze to Ralik
RT2561 - w miare porzadny jak na tanie karty i chyba wreszcie dorobil sie
sterownikow pod systemy inne niz win32, bo wczesniej byl z tym klopot.
Jsli chodzi o szybka karte albo na dalekie linki to tradycyjnie polecam
swietne Atherosy 5212 i 5213 - bardzo czule, a tryb extended range ratuje
skore gdy inne sobie nie radza, do tego z palca obslugiwane praktycznie
przez wszystkie wspolczesne OSy.

> tzn. jak wyglada stabilnosc polaczenia o raz jaki zasieg ma taka karta.
> Bede jej uzywal w domu

            Napisz raczej w jakich warunkach - bo ten sam pokoj albo gipsowa
scianka to zupelnie co innego niz zelbetowy strop po skosie. Ralinki maja
jednak zazwyczaj dosc mocne radio, wiec po dodaniu ew. jakiegos malego
nanela nie powinno byc problemow.

> w sieci ad-hoc skladajacej sie z komputera stacjonarnego i
> laptopa. Z gory dzieki za pomoc :)

            Zdajesz sobie oczywiscie sprawe, ze tzw. tryb adhoc - IBSS ogranicza
nawet szybsza karte do trybu IEEE 802.11b - 11 mbit/s radiowo, w praktyce
~600-700 kb/s. Do sporadycznego przesylania niewielkich plikow czy
udostepniania internetu wystarczy, do czegos wiecej sugeruje jednak kupno
routera z AP (sa teraz smiesznie tanie) albo zrobienie sobie cichej
maszynki robiacej to samo.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org
Received on Thu Feb 8 21:00:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 08 Feb 2007 - 21:51:08 MET