Witam
Mam jakis problem z kompem. Nie mam zbytno narzedzi aby sprawdzic co z
czym sie je - opisze je pokrotce - moze Wy mi pomozecie.
Jakis tydzien temu padl mi pierwszy dysk - Caviar 80gb. Jako ze mialem
drugi dysk ( Barracuda 160 gb ) wywalilem 80-tke i pracowalem na
Segate'cie. Jednak nie na dlugo, w niedziele wieczorem kojtnela
Barracuda... Oba dyski wydaja z siebie jakies dziwne dzwieki zaraz po
odpaleniu kompa - Caviar stuka kilkakrotnie zanim bios oznami mi ze nie
ma napedu, a Segate tak jakos gwizdze...
Wsadzilem jakiegos zloma i jakos narazie na nim jade. Do dzis.
Rano, odpalajac kompa Chkdsk badal i badal tego zloma, dwa razy
restartowal winde, w koncu odpalilo sie wsio jak trza.
Po tych dzisiejszych objawach jednak mysle, ze to co sie dzieje z
dyskami to juz nie przypadek. Znacie moze jakies narzedzia programowe,
ktore pozowla obadac mi cale bebechy pc-ta ? Zasilacza, plyty glownej -
nie wiem juz czego sie czepic.
Dla informacji podaje konfiguracje:
Plyta glowna - Asus P4P800-X
Procesor - Pentium 2.4
Grafika - Geforce FX 5700
Dwie kosci pamieci - jakies zwyklaki - 256 i 512 mb
Do tego muza zintegrowana i LiteOn DVDRW.
Zasilacz - tez zaden markowy - 350-tka.
System WinXp Home ze wszystkimi service packami i uaktualnieniami.
Poradzcie cosik - inaczej zostane hurtownia popsutych hdd... zanim
oczywiscie nie zbankrutuje ;)
pozdr
zyx
Received on Wed Feb 7 11:40:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 07 Feb 2007 - 11:51:06 MET