Notebooki Lenovo to jest dno i ochyda oraz najbardziej wstrętny sprzęt na
którym dane mi było pracować. A muszę nieraz w pracy. Twarda ochydna
klawiatura i w dodatku jakieś klawisze głupio poustawiane. W nowokupionym
Lenowo pełno jest jakiś głupawych pomocy zintegrowanych z Win co nie tak łatwo
wyłączyć od razu. Zero przyjemności z pracy na komputerze tylko nerwy. No i
głośny jak cholera.
Nie znam notebboka który by był mniej przyjemny. Może niektóre jak Acer, czy
Aristo się bardziej psują ale to jak porównanie kobiety niemieckiej (Lenovo)
do kochanki francuskiej
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Wed Feb 7 01:05:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 07 Feb 2007 - 01:51:06 MET