Jeśli chodzi o żarówki, to one mogłyby świecić kilka razy dłużej gdyby były
włączane nie przez zwykły włącznik a przez tyrystor, czyli ściemniacz. Miałem taką
żarówkę któa mi świeciła 7 lat. Gdy popatrzyłem na drucik, to był bardzo cienki
a żarówka się nie przepalała. Powód dosyć prosty: żarówki przepalają się
najczęściej przy wyłączaniu, bo wtedy prąd jest kilka razy większy. Tyrystor,
poprzez likwidację iskry przy wyłączaniu, przedłuża żywotność żarówki kilkakrotnie.
Received on Mon Feb 5 23:50:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 05 Feb 2007 - 23:51:04 MET