Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> wrote:
> Przecież to jawna nieprawda.
Osmiele sie nie zgodzic.
> Do niedawna oprogramowanie OEM można było zakupić wyłącznie z nowym
> komputerem lub z jakimś istotnym podzespołem, co było tak na marginesie
> powodem wielu nieporozumień, a teraz każdy może pójść do sklepu i kupić
> sobie taki system bez żadnych dodatkowych warunków.
1. A przeczytaj prosze licencje, tak z otwarta glowa. Bo od wrzesnia
2005 r. licencja stala sie bardziej restrykcyjna - praktycznie trzeba kupic
z calym komputerem, elementy obowiazkowe sa wprost wymienione.
Tak przynajmniej wynika z licencji i takie bylo poczatko stanowisko MS
i producentow sprzetu. Potem ktos zorientowal sie w MS ze to jest
strzelanie gola do wlasnej bramki i "odwrocil kota ogonem" nie przejmujac
sie takimi detalami jak licencja i wymyslajac to cala bzdure z "producentem
komputera Janem Kowalskim".
Wiem jaka jest praktyka, ale licencja mowi IMHO cos innego, a stanowisko
infolinii MS to IMHO stapanie po cienkim lodzie (nie ma zadnej gwarancji ze
nagle sie nie zmieni, bo ktos wstal lewa noga).
2. Nawet przy zalozeniu ze przejmujemy sie praktyka, a nie jakas tam
licencja, to nadal IMHO jest ona coraz mniej korzystna. Przypomne tylko -
do XP nie bylo tego calego domu wariatow z aktywacjami i automagicznym
przywiazywaniem sie do plyty (to jak dla mnie glowny powod by w dalszym
ciagu nie kupic OEM XP - planuje zmiane plyty za kilka miesiecy
bo nowych CPU, w tym dwurdzeniowek S939 juz sie praktycznie nie kupi
i nie przywiaze OSa za minimum 300 zl do plyty za 130, po czym za pol roku
bede mogl ten OS wyrzucic do kosza, a niestety realia sa takie ze jeden
z czterech komputerow w domu musi miec dualboot z jakims systemem MS.
Wczesniej mozna bylo kupic OS np: z dykiem twardym i licencja stala na
stanowisku, ze ma byc on uzywany "ze sprzetem z ktorym go zakupiono". Tak
wiec w zgodzie z licencja mozna bylo przelozyc ten dysk do komputera z
nowsza plyta i uzywac dalej - to jest wlasnie ta zmiana na niekorzysc.
(infolinia moze twierdzic co innego, ale tam maja rozne dziwne pomysly
zalezne chyba od ukladu cisnienia - przypomne chocby stanowisko infolinii
swego czasu twierdzacej ze do stosowania RAID w mirorringu trzeba miec DWIE
licencje na oprogramowanie.
> Dotyczy to także Visty.
Tak, oczywiscie. Przywiazanie do plyty AFAIK zostalo, MS wycofal sie
z pomyslu by mozna bylo tylko dwa razy zmienic dowolny sprzet (np: karte
graficzna i dzwiekowa) i licencja "wyparowuje" tylko pod wplywem furii
producentow sprzetu (z tymi MS, obok dostarczycieli AV i softu MS musi sie
liczyc, bo z uzytkownikami to juz nie za bardzo - "ciemny lud i tak to
kupi") a doszlo kolejne ograniczenie - zakaz uzywania w srodowisku
wirtualnym. To po jaka cholere producenci sprzetu opracowuja technologie
parawirtualizacji sprzetowej (Pacifica w AM2, u Intela nie pamietam jak to
sie nazywa) by potem MS zakazal jej stosowania w licencji, bo ktos sika po
spodniach ze strachu przed naruszeniem DRMow, tak samo jak mozliwosc
zdalnego wylaczenia sterownikow nawet karty graficznej w przypadku odkrycia
luki pozwlajacej dobrac sie do nie zakodowanej kolejnej plastikowej
wydmuszki z Busholandu. To jest IMHO system ktory dziala przeciw swojemu
uzytkownikowi, a w interesie Holywood i spolki - przy takim podejsciu
powinien byc rozdawany za darmo jak reklamowki (i tak wielu ludzi nie
chcialoby tego tknac) bo powstal na zamowienie dostarczycieli tresci, a nie
uzytkownikow komputerow, przed ktorymi zabezpiecza sie i szyfruje
transmisje w ich wlasnym komputerze nie patrzac na straty wydajnosci i
uciazliwosci w pracy - to jest jeden z powodow dla ktorego Vista ma tak
chore wymagania sprzetowe, a nie jakies tam glupie bezpieczenstow
uzytkownika czym karmi lud makreting. Przypomne ze luki bezpieczenstwa
potrafia lezec niezalatane dlugie miesiace, a jak ktos odkryl luke na
obranie tresci z DRM to lata ukazala sie praktycznie natychmiast.
Nie obraz sie prosze - nie atakuje Cie osobiscie, ale IMHO MS w Viscie
mocno przesadzil zadufany swoja pozycja rynkowa. Zycze by sie takim
podejsciem udlawil, ale realnie oceniajac sytuacje sa na to niewielkie
szanse - "ciemny lud" wszystko kupi, co mozna bylo zobaczyc po rekacjach
japiszonow w dniu premiery Visty, a ZU zwlaszcza w bogatych spoleczenstwach
zachodnich to i tak kupuje OS "jaki fabryka dala" razem z kolejnym
komputerem i ma blade pojecie o co w tym wszystkim chodzi.
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Mon Feb 5 17:40:09 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 05 Feb 2007 - 17:51:06 MET