Michal Kawecki napisał(a):
> Mogę Cię pocieszyć, że pod Linuksem szanse na odzyskanie plików z
> uszkodzonej partycji, bądź choćby tylko plików skasowanych, są w ogóle
> niewielkie już z założenia. Pod tym systemem dane trzyma się w dwóch
No, to też zależy od systemu plików. Po pierwsze z takiego
ext3 jest generalnie trudno utracić dane tak, jak w przypadku
FATu. Po drugie, narzędzi naprawczych jednak trochę jest.
Nawet można odpalić system z płyty instalacyjnej i tam
przeglądać co się dzieje (i naprawiać).
Z systemami typu ReiserFS już jest gorzej, błędy się zdarzają
a narzędzi praktycznie nie ma.
> miejscach - w oryginale i... w kopii zapasowej ;->.
To jest zasada obowiązująca wszędzie ;-)
Generalnie im bardziej skomplikowane systemy plików, tym
bardziej odporne na uszkodzenia (bo jest transakcyjność,
dwustronne linkowanie, większa nadmiarowość), ale też
trudniejsze w odzysku po zupełnie paskudnych awariach
(nadpisanie, uszkodzone sektory, poszatkowanie jakieś).
FAT przy całej swej banalności i awaryjności jest względnie
prosty w analizie, choć oczywiście nawet proste błędy mogą
okazać się nienaprawialne w efekcie.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Wed Sep 27 14:50:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 27 Sep 2006 - 14:51:31 MET DST