>> Sam jestem posiadaczem dobrego monitora z 1 co najmniej bad pixlem.
>> Uwierz mi - on naprawdę w niczym nie przeszkadza, już od dawna go nie
>> dostrzegam.
>
> W pełni potwierdzam. Raz nawet kupiłem panel LCD *wiedząc*
> że ma jeden świecący na turkusowo piksel, bo cena była
> atrakcyjna, panel niezły, a ja wiem, że po miesiącu pracy
> trudno jest w ogóle znaleźć taki piksel na ekranie.
Nigdy nie miałem panela LCD, ale teraz chcę kupić od razu taki za większą
sumę. Spotkałem się jednak z takim pixelem w aparacie cyfrowym i choć był
to jeden spośród 13mln innych, to ciągle go widziałem ;))
Wiem, to psychologia, ale mam wrażenie, że będzie to ponad moje nerwy.
Skylla pisze o dziesiątkach ważniejszych rzeczy. Na co mam zwrócić uwagę,
jak już monitor przyjedzie?
Aha, planuję EIZO s2100.
-- Jarek www.grabek.pl - fotografieReceived on Thu Sep 21 14:05:08 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 21 Sep 2006 - 14:51:21 MET DST