Re: Czy komuś padł procesor ze staroś ci?

Autor: Zeb Corpse <zebcorpse_at_interia.pl>
Data: Mon 11 Sep 2006 - 16:36:24 MET DST
Message-ID: <Xns983BA8EF0D3D3zebcorpseinteriapl@127.0.0.1>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Rafał Bartoszak <sprocket@sys.BezSpamu.pl> wrote in
news:1mchosapoj5bi.1nxxrr2i1foix$.dlg@40tude.net:

>
> A to skąd wziąłeś ?!
> W C128 Z80 chodził na 4 MHz. Na 2 MHz Chodził 8502, który i tak był
> znacznie szybszy od Z80.

Owszem 4Mhz ale 2Mhz w praktyce w zwiazku z dostepem z80 do video.

> He He, te odczucia to organoleptyczne, czy wyfilozofowane z niby 2MHz
> ? Pracowałem na obu komputerach (dBase, Turbo Pascal, C). Nie było
> żadnej różnicy w szybkości.

Wordstar a wlasciwie Newstar bo Wordstar byl wolny nawet na XT 8 Mhz... :)
Odczucia organoleptyczne oczywiscie. Mowisz zatem iz C128 i CPC byly tak
samo szybkie w CPM mimo roznic (faktycznych) w szybkosci procesora? Nie
sadze - mala szybkosc CPM w c128 to nie li tylko moje odczucia - zauwaz
relatywnie mala popularnosc tego systemu na C128 (zupelnie inaczej niz w
przypadku CPC).

> Tak ?
> Bez kombinowania ? HDD, FDD 3,5" ? Może wbudowana stacja dyskietek
> także była dwustronna ?

Vortex 512 dawal 512kb bez kombinowania pod Basicem i CPM (to znaczy z
zwyklym kombinowaniem jak to na 8-bitowcach z dostapem do tak duzej
pameci). HDD i FDD sa teraz (ale teraz sa dostapne dla kazdej 8-bitowej
platformy) a wtedy...? Hm - znajac zycie pewnie tez.

>
> Ke ?
> C128D miał 64 KB wydzielonej pamięci Video, trzeba było tylko umieć ją
> wykorzystać. Spece wyciągali z C128D rozdzielczość 640x400 (co prawda
> - z przeplotem)

Z tego co gdzies czytalem 8563 nie byl zza szybki (w porownaniu z z vicem
2) nie posiadal sprite'ow i w ogole byl dziwny w programowaniu (ale ze to z
pamieci z ta szybkoscia - wiec glowy nie daje).

To prawda z ta wysoka rozdzielczoscia c128d, tyle ze widziane to raczej w
demosach niz programach uzykownych (sytuacje gmatwal dodatkowo fakt iz c128
"bez D" mial tylko 16kb vdc ram'u). A 600x200 w CPC mialo sie ot tak
wszedzie.

>
> Cóż, to Twoja opinia.
> IMO - był właśnie dokładnie przemyślanym. A na pewno o wiele bardziej
> elastycznym i lepiej oprogramowanym, niż Amstrad.

Ogolnie tak, w kontekscie CPM nie.

> Poza tym C128D nie był w stanie powtórzyć sukcesu C64, choćby z tego
> powodu, że Commodore cały czas produkowało C64 i równolegle wypuściło
> Amigę. C128D miał rywalizować z IBMPC-XT, oferując niemal to samo pod
> CP/M, znacznie więcej pod Geos128, i zupełnie nieporównywalną zabawę w
> trybie C64. I to wsztsyko w cenie komputera domowego.

Trudno powiedziec co chcialo Commodore. Historia c128 jest sama w sobie
powiklana (vide http://bossstation.dnsalias.org/e107/content.php?article.6)
Geos zawsze pozostal zabawka nawet w trybie c128 (bo ile powstalo pod niego
aplikacji?) a CPM byl wolny.
 
> Poza wziętym z sufitu twierdzeniem o 2MHz, nie napisałeś niczego, co
> przemawiało by na korzyść CPC. (pomijam ten symbos - fajne ale 15 lat
> spóźnione ;))
>

CPC bylo "mniej egzotycznym" sprzetem, mialo sporo programow korzystajacych
bezposrednio z cech maszyny (128ramu, 4Mhz proca, 600x200 grafiki). C128
mimo podobnych parametrow nie doczekal sie az tak masowego wykorzystania
swoich mozliwosci (skoro gro oprogramowania bylo w trybie c64). Poza tym,
jak sie znalo jezyk francuski, to mialo sie dostep do calej masy fajnych,
bardzo ladnych graficznie gier przygodowych... :)

-- 
Zeb Corpse
Received on Mon Sep 11 16:40:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 11 Sep 2006 - 16:51:12 MET DST