Kondensatory na płytach głównych

Autor: Jacek_FH <satan_at_hell.net.pl>
Data: Sun 21 May 2006 - 01:25:36 MET DST
Message-ID: <1kt8voznz6hwb$.1g67f2qahahrj.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Witam

Wymieniam właśnie kondensatory na jednej płycie głównej i znowu widzę taką
sytuację:
Są 4 miejsca, a tylko w 3 kondensatory.
Wszystkie takie same - 3300uF, 6.3V, wpięte równolegle.

Rozumiem że 4tego nie dano ze względów oszczednościowych, ale po co to
miejsce ? Przewidziane dla kondensatora w "mocniejszej" wersji tej płyty ?

W związku z tym pytanie - wymieniać 3 na 3 czy na 4 ?

Czemu właściwie jest kilka kondensatorów równolegle, zamiast jednego
większego ?
- niższa cena ?
- zmniejsza to ich rezystancje (ESR) ?
- zwiększa bezpieczeństwo - jeden padnie, ale reszta działa ?
- łatwiej kilka mniejszych na płycie umieścić ? (raczej mało prawdopodobne)

-- 
  Jacek_FH
Received on Sun May 21 01:30:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 21 May 2006 - 01:51:10 MET DST