Re: Partycja NTFS/FAT32/FAT32

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Sun 14 May 2006 - 21:57:54 MET DST
Message-ID: <e48263$krj$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"OMSON" e47pu1$b8a$1@atlantis.news.tpi.pl

> Obczaje sobie ten program. Ja natomiast chyba od zawsze (czyli od ok 6
> lat) uzywalem/uzywam PM i jestem zadowolony.

Ja miałem osobiście z nim problemy, i to problemy powtarzalne w 100 procentach,
ponadto czytałem niekorzystne, ale fachowo zestawione opinie o różnych wersjach
PQMagicznego -- w tej wersji w tych okolicznościach dochodzi do czegoś złego,
w tej wersji w takich, itd... (nie zaś, że PQMagiczny jest zły i koniec)
Kiedyś ,,obracałem się'' w lepszych kręgach, to znaczy wśród ludzi konkretnych
i pracowitych, którzy potrafili przebadać jakiś program, aby dokładnie opisać
jego braki w taki sposób, aby i inni się mogli z takimi opisami zapoznać,
zweryfikować je, odrzucić/obalić zarzuty lub je poprzeć. I szczerze mówiąc
nawet nie wiem, jak (i kiedy) doszło do tego, że teraz jest inaczej w moim życiu. :)

Może jeszcze nie funkcjonuje powiedzenie: 'Chcesz powiedzieć kiep -- mów
Eneuel', :) ale już, wzorem Rocha Kowalskiego mam ,,żonę'', z którą dzieci mieć
raczej nie będę -- to znaczy niemal ćwierćwieczny samochód o żeńskim imieniu. :)
(Roch miał szablę, którą nazywał panią Kowalską)

> Natomist partycje na xpeka mam o wielkosci 8GB i na niej caly soft do
> robinia muzy i obrobki grafiki oraz inne narzedzia.

No i ten soft można umieścić poza partycją systemową.

"OMSON" e47q1l$b8a$2@atlantis.news.tpi.pl
> apropos - partycja systemowa ma wolne jedynie 3,5GB wiec sam widzisz, ze
> u mnie musi byc wieksza niz 1-2GB. ;)

Mnie nic do tego, ile masz. :) Natomiast twierdzę, że stosowne odchudzenie
systemu WXP pozwala na luzackie ;) podejście do jednogigowej partycji systemowej. :)
Ja podzieliłem wszystko na [różne] partycje systemowe, [jedną] partycję z tak zwanymi
aplikacjami -- wspólną dla różnych** systemów, [jedną] partycję z tak zwanymi danymi itd...

** Akurat mam tylko WME i WXP, ale docelowo miało być WSE, WME, WXP, jakiś Linuks i DOSową
   do napraw oraz jedną na wszelki wypadek -- na przykład na QNXa. ;) Wyszło jednak inaczej.
   W98 uznałem za niepotrzebny ze względu na to, iż WME pracował zdecydowanie stabilnie,
   DOS się okazał do niczego niepotrzebny, bo ewentualne naprawy mogą być wykonywane spod
   WME i prosto z bootowalnych płyt, a od jakiegoś czasu wszystkie, poza AUDIO nagrywam
   jako bootowalne, natomiast Linuksa mi się nie chciało stawiać i nawet na żadnego nie
   postawiłem, czyli na żadnego się nie zdecydowałem. :)

E. :)
Received on Sun May 14 22:00:14 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 14 May 2006 - 22:51:10 MET DST