Komputer trzyletni, P4 Northwood 2,4 boxowy; MSI 845E, dwa dyski twarde, dwa
naędy DVDRW, 1 GB RAM, GF FX5600 256 MB. Obudowa Codegen z wymienionym
zasilaczem na Chiefteca 420 W DF i z dodatkowym wiatraczkiem 80 mm.
Od jakiegoś już czasu, kiedy włączam komputer z listwy antyprzepięciowej, przy
rozruchhu z komputera dochodzi przenikkliwe brzęczenie, jakby któryś z
wiatraczków rzęził na obrotach ponadmaksymalnych. Czasami brzęczenie ustępuje
po pelnym zaladowaniu się systemu, ale zazwyczaj nie.
Kiedy zaś zamknę system i po minucie uruchomię komputer ponownie, ale już nie
listwą, tylko przyciskiem na obudowie, komp startuje normalnie, bez
zbytecznego halasu.
Macie jakieś pomysly, co robi taki halas i dlaczego tylko za pierwszym rozruchem??
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Wed Apr 26 22:50:11 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 26 Apr 2006 - 22:51:16 MET DST