On Wed, 12 Apr 2006 13:18:00 +0200, Vituniu wrote:
> NIC ci sie nie nalezy. Mozesz PROSIC o pomoc
> a ludzie moga ci jej udzieilc ale NIE MUSZA.
To jest proste i oczywiste.
> Punkt drugi, ktory pozwoil Ci zrozumiec dla czego
> prawdopodobnie nie uzyskasz pomocy:
>
> Jesli zaczniesz przeklinac i miotac sie jak
> obrazony dzieciak - zostaniesz potraktowany
> jak obrazony dzieciak. Z PLONKiem wlacznie.
Fakt. Masz racje. Tego nie wytlumaczy nic.
> Punkt trzeci, ktory wreszcie odnosi sie do tematu:
> Nie dziw sie, ze stwierdzenie, ze pecet zaglusza
> Ci gry powoduje u nich rechotanie pempka. :)
Nie dziwie sie. Ale to tez nie powod zeby obrazac. Ogolnie to nie lubie
takich docinek (w sumie chlopak zazartowal). Jesli konkretnie o mnie chodzi
to nie widze na jedno oko, ale zeby jeszcze dokladac mi ze nie slysze... :)
Wybacz.
Ale luzik, nic to. Popelnilem blad. Wszystko zrozumialem.
> Mimo wszystko pozdrawiam,
> Vituniu.
Ja rowniez pozdrawiam i wesolych swiat wszystkim,
Marek.
Received on Fri Apr 14 13:40:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Apr 2006 - 13:51:10 MET DST