Re: PC na poddaszu...

zalegalizować wolny (c)handel <NOSPAMtralala76@go2.pl> wrote:

> kto trzymał PCta na poddaszu, jakie były tego konsekwencje?

            A wlasnie - tez sie zastanawiam czy peceta robiacego za router
wifi nie wyekspediowac na nie ogrzewane poddasze [zawsze ladnych kilka
metrow H155 mniej a i ciszej w pokoju] a u siebie nie zostawc tylko
samego serwera z cenniejszymi dyskami. To ze mrozy nie zaszkodza to wiem
i teraz tylko sie potwierdzio [w razie czego mozna go w zimie zapakowac
do niepalengo pudla by sam sie grzal], gorzej w lecie na dachu z blachy bez
izolacji termicznej, gdy temperatura nierzadko przekaracze 40-45 st. gdy
blacha juz sie nagrzeje. Z tym moga byc wlasnie problemy: ktos testowal
taka konfiguracje na wczesnych zwyklych, tanich PII? JAk wysiadzie po 2
latach to nic sie nie stanie 0 kupi sie za 30 zl nastepny, ale wolalbym
zeby sie regularnie nie wieszal od tej temperatury jesli juz skroce kable.

> ew. zaproponujcie mi coś co wytrzyma i da się na tym odpalić
> Linuxa ;o)...

            A do czego? Bo ludzie linuksa pakuja i do AP robiac z nich
bezprzeowodowy router z unikalna funkcja routingu od wifi na porty LAN
- np: w popularnym Ovislinku AP1120 czy niektorych WAPach. Taki sprzet
spokojnie dziala i w puszkach hermetycznych na dachu gdzie ma jeszcze
trudniejsze warunki, tzeba tylko pamietac o zdjeciu plastikowej obudowy
i pozostawieniu samej plytki z elektronika by sie w lecie nie ugotowal w
malej, zamknietej przestrzeni.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org