Re: notebook - eksploatacja

Autor: Ireneusz <irek6311wytnij_at_nospam.op.pl>
Data: Tue 31 Jan 2006 - 21:51:44 MET
Message-ID: <droim7$p1a$1@news.onet.pl>

Użytkownik "muk" <nie@mam.pl> napisał w wiadomości
news:drofoc$kce$1@opal.icpnet.pl...
> Andrzej S. wrote:
>
>>
>> Nie masz racji albo elektronika poszla do przodu ...
>
> Widocznie poszła do przodu, bo uważam, że jednak rację mam - sprawdzone
> empirycznie.
>
>> Mam starego della, który byl zawsze podlaczony do zasilacza.
>> Jak mi wyjasniono - bylo to przyczyna padu baterii.
>
> Kto wyjaśnił? Super-serwis firmy krzak ? :)
>
>> Nawet ktos sugerowal, ze elektronika zlicza cykle ladowania,
>> ale nie wiem, czy to prawda.
>>
>
> Zlicza? Pierwsze słyszę.
> Używam laptopa praktycznie non stop na zasilaczu. Ani razu nie wyjmowałem
> baterii. Po 1,5 roku nie stwierdziłem jakiegoś znaczącego spadku jej
> wydajności. Podobnie jest z telefonem (i barierią Li-Ion). Ładuję go kiedy
> mi się przypomni, czasami jest podłączony do ładowarki kilka dni. Mijają 3
> lata jej używania i też jakichś drastycznych zmian nie zauważyłem.
>>>> teraz to fantazja cie ogarnia <<<<

Laptopa mam od Czerwca 2005 roku bateria raczej jak nowa bo sporadycznie
Uzytkowana i Ladowana ,
raczej te panskie 90 min trzyma z baterii ... ale mam na Celku M nie
Pentium ....
telefon baterie napewno drastycznie po 3 latkach zajedzie ... chyba ze go
nie ekspkatujesz ...
ja troche telefonow mialem i baterie w GSM sa napewno najslabszym ogniwem
 - 2 lata na bateri w Telefonie to max , chyba ze lubisz ladowac codziennie
.

> Naprawdę, bateria to nie jajko. Nie ma co jej chować do lodówki, jak to
> niektórzy swego czasu sugerowali. Podobną głupią historyją jest
> "formatowanie" baterii. A wystarczyłoby trochę poczytać o
> akumulatorach/bateriach/ogniwach.
>
> a Formatowac to dysk mozna ... mam tak w Siemens M65
Baterie sie kiedys formowalo ... ale to Historia ...

Pozdrawiam Ireneusz
Received on Tue Jan 31 21:55:05 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 31 Jan 2006 - 22:51:26 MET