Re: Naprawa laptopa Compaq Presario 2100

Autor: hIPnOIZZ <mrc_at_post.pl>
Data: Thu 26 Jan 2006 - 11:34:13 MET
Message-ID: <6b1b926a8242f0381199c37758faf151@news.home.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"wesmar" <fortyfikacje@gazeta.pl> napisał(a):
> Zobacz czy jak wlaczysz to mimo nie odpalania piszczy lekko. JeĹ>li tak -

>
> czasem osluchasz to sluchawkami, to znak, ze ktorys z tranzystorow
> kluczujacych pracuje w stanie nasycenia zamiast roznicowac prad. Ja moja
>
> toshibe sam naprawilem - wprawdzie tylko inwerter, ale na Przasnyskiej
> nie
> umieli i chcieli wymieniac cala plyte glowne, a inwerter jest w matrycy.
> jak
> bedziewsz go rozkladal to zrob sobie zdjecia aparatem cyfrowym lub
> przygotuj
> duzy papier milimetrowy i dokladnie wstawiaj srubki jak sa oznaczone i
> notuj
> wszystko. Sam zrobilem to perfekcyjnie, choc bylem niezle podlamany sama
>
> rozbiorka laptopa, a haczykow jest tam sporo, choc potem wydaje sie to
> wszystko logiczne i jak bajka...
>
> Powodzenia.
>

Lutownice mialem kilka razy w reku, ale zeby bawic sie w samodzielne
naprawianie np. plyty glownej, to ja raczej nie ;-).

Czy ktos ma jakas opinie na temat firmy Digitel (digitel.pl)? Znajomy
znajomego wysylal tam kiedys swojego laptopa, nawet mu naprawili... Z tego
co sie orientuje to grzebia sie tam bezposrednio w sprzecie, w
przeciwienstwie do serwisow, ktore zwykle wymieniaja np. cala plyte glowna
i wystawiaja rachunek na 2000 PLN...

Pozdrawiam, hn
Received on Thu Jan 26 11:40:15 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 26 Jan 2006 - 11:51:28 MET