Witam!
Zakupilem taki dysk:
Maxtor DiamondMax 10 - 200 GB (SATA II, 8MB cache, NCQ)
Sredni czas wyszukiwania: 9 ms; 8MB cache; Serial ATA/300; 7200 obr./min.;
technologia kolejkowania zadan NCQ (Native Command Queuing); zgodnosc z norma RoHS.
Jest to moj pierwszy i jedyny kontakt z tymi "wspolczesnymi" dyskami i nie moge
sie przyzwyczaic, ze powyzszy tak glosno chodzi. Oprocz standardowego dzwieku
chrupania danych - slychac od czasu do czasu pojedyncze "strzykanie".
Dysk dziala bez zarzutow - kupilem go ok. tydzien temu. Jednak te dziwne dzwieki
troche mnie niepokoja, gdyz dysk juz ma sporo zapisanych danych.
Ktos ma doswiadczenie z takimi dyskami? Tez tak sie dzwiecza?
HDD Life Pro wyswietla dla tego dysku stan 76% czyli doskonaly
dla mojego starego dysku Fujitsu 13,6GB podaje 90% - tez doskonaly.
stary dysk ma 90 a nowy 76 hmmm..
temperatura tego maxtora po starcie wynosi ok. 21stopni - w trakcie uzytkowania
ok.39-40. Jak na razie wyzszej nie odnotowalem - chociaz na razie nie mecze
jeszcze tak dysku zeby sie spocil.
mam spac spokojnie ? ;)
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.plReceived on Thu Jan 26 09:05:21 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 26 Jan 2006 - 09:51:57 MET