Dostałem kiedyś dawno temu reklamówkę - pendrive 32 MB.
Firmy skojarzyć nie potrafię (logo - wydaje się, że jest napis
DMS czy OMS (ciężko rozwikłać logo - kwadrat z króliczkiem,czy głowo
kota w środku - przypomina D lub O - połączony z M i S ;)).
Ma on na pokładzie zabezpieczenie passid.exe.
Nie pamiętam jakie hasło wpisałem. I tu jest cały problem. Czy istnieje
jakaś szansa na ominięcie tego hasła? Nie zależy mi na danych bo i tak
nigdy z tego nie korzystałem - mam kilka innych, a 32 MB to zdecydowanie za
mało jak dla mnie. Satysfakcjonowałby mnie format chociaż.
Jednak problem jest w tym, że ciągle krzyczy, że dysk zabepzieczony przed
zapisem. Pamiętam, że jak pierwszy raz dostałem ten dysk to mogłem go
sformatować nie znając hasła, a teraz coś nie idzie - ma przełączniczek, ale
nie zmienia niczego jego pozycja. Jakieś sugestie?
Co do hasła - na pewno było to najkrótsze możliwe hasło - 4-5 literowe o ile
dobrze
pamiętam (w sensie coś na odwal się ;=)).
Z góry dzięki za sugestie.
Zdrawim.
Received on Tue Jan 17 19:25:16 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 17 Jan 2006 - 19:51:22 MET