Re: asus A7V8X

Autor: Krzysztof Pawleta <pawletak_at_onet_ZAMIEN_poczta.pl>
Data: Tue 17 Jan 2006 - 17:09:27 MET
Message-ID: <43CD16B7.3213A0E1@onet_ZAMIEN_poczta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Osadnik wrote:
>
> > Po włączeniu nie startuje
> > Dodam że to działało wcześniej, czasami trzeba było wyjąć i włożyć grafikę.
> A nie pika pika? Powiedz jeszcze cos o Pamięciach i CPU.
>
Ta płyta przeważnie nie pika - ona mówi!!! (ale u mnie już nie ;-)
Inna sprawa, że nie da się tego zrozumieć - podepnij głośnik do
wyjścia audio...
Wracając do problemu - moje typy:
 1) Standardowa grupowa odpowiedź: może padł zasilacz? - sprawdź, czy
jest zasilanie Vsb=+5V (pin 9 - przeważnie fioletowy przewód) oraz sygnał
potwierdzenia PWR_OK=3,5V (pin 8 - przeważnie szary przewód);
 2) Włącznik na obudowie - sprawdź, czy płyta wystartuje po zwarciu
pinów na płycie!
 3) Nieodpowiedni wentylator na procku - płyta na własną regulację
napięcia wentylatora i nie lubi takich z własną regulacją.

Chociaż manewr "wyjąć i włożyć grafikę" wskazuje na możliwość pęknięcia
w złączu AGP... Najlepiej powyciągaj wszystkie karty i złącza (zostaw
CPU, wentylator oraz pamięci) i sprawdź, czy wentylator zakręci!

P.S. Powiedź, co zmieniałeś, że przestało działać!

-- 
_________________________________________________
|		 'Krzys' Pawleta		|
|	mailto:pawletak(at)poczta.onet.pl 	|
|_______ICQ# 1582962___________GG: 259602_______|
Received on Tue Jan 17 17:05:23 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 17 Jan 2006 - 17:51:31 MET