red w wiadomo¶ci <news:dq14fc$ak1$2@inews.gazeta.pl> napisa³/a:
> Czytajac 2 pierwsze linijki od razu wiedzialem, ze dysk bedzie WD :)
Muszê siê zgodziæ z takim przeczuciem, te¿ pomy¶la³em o WD :p
> Mialem do czynienia z czyms takim - najpierw metaliczne dzwieki, po
> pewnym czasie przerzucil sie na zastoje, a nastepnie po 2 miesiacach
> wyzional ducha. Byl to rowniez dysk 120GB, modelu nie pamietam.
Daaaawno ju¿ dlatego nie kupujê WD, to s± dyski, które pracuj± "normalnie"
przez pierwsze 2-6 miesiêcy, potem zaczynaj± siê koncerty (a po roku to ju¿
bankowo :p).
ps.: Jeden taki jazzman dyskowy pracowa³ u mnie ca³kiem d³ugo, potem
pracowa³ trochê wolniej ni¿ powinien, potem do¶æ d³ugi czas z 20%
pozostawionym "ugorem" (nie da³o siê nawet sformatowaæ tego obszaru i móg³by
przy okazji robiæ za m³ot pneumatyczny; ale z tym uszkodzeniem to trochê mu
pomog³em - wy³±czy³em kompa, jak siê akurat rozpêdza³), ale tylko jako dysk
przeno¶ny, a potem zdech³. W sumie nigdy nie wiadomo (ale tamten
"rekordzista" to jeszcze starej daty by³, ca³e 2GB mia³)...
-- Pozdrawiam, GargamelReceived on Tue Jan 10 22:05:22 2006
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 10 Jan 2006 - 22:51:13 MET