>
> Masz pecha, w kablu telefonicznym leci bodajże 64 volty (UTP 2 volty),
> moim zdaniem spaliłeś karte sieciową, a że karta WiFi to osobne
> niezależne urządzenie, to jej nic się nie stało. Masz szczęście że
> prądzik nie poszedł dalej i nie spalił ci reszty laptopa.
>
> Pozdrawiam
> Koboldzik
A czy w kartach sieciowych na wejściu nie ma transformatora separującego
galwanicznie wejście z resztą komputera ?
Received on Sat Jan 7 14:15:14 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 07 Jan 2006 - 14:51:04 MET