Witam,
Ostatnio mam problem ze sprzetem - po krotce go przedstawie :
co jakis czas komputer ma "atak awarii", ktory cechuje sie tym iz na
monitorze pokazuja sie pionowe paski a po chwili komputer sie resetuje.
I tak w kolko, dopoki nie wykona sie mu pewnego manewru polegajacego na
wyjeciu karty graficznej (radeon9100 na agp) i wlozeniu jej z powrotem
(po wielu takich akcjach dochodze do wniosku iz chodzi o docisk plyty -
jakby cos nie kontaktowalo).
Oczywiscie opisana wyzej metoda naprawy dziala tylko na pare dni, po
czym znow sytuacja sie powtarza.
Przy czym nie wchodzi w gre raczej zaden blad w sterownikach, wirusy
itp. gdyz probowalem pod roznymi systemami operacyjnymi (win xp, win
2k3, gentoo, debian).
Dodatkowo po przelaczeniu na wbudowana karte graficzna sytuacja rowniez
wystepuje, jednak zdecydowanie rzadziej.
I teraz pytanie - czy ktos ma pomysl co z tym zrobic ? (testowalem jak
moglem - procesor+pamieci, ale nie mam pomyslu jak przetestowac grafike
na bledy bo 3dmarki raczej tu dobre nie beda)
Plyta glowna to AsRock K7VM8, procesor Athlon 1700+, grafika Radeon 9100.
Received on Tue Jan 3 18:50:16 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 03 Jan 2006 - 18:51:02 MET