> No i teraz parametr C6 Off-line Uncorrectable sector count: próg 10,
wartość
> 1, najgorsze 1, Dane 32684.
> Dysk był traktowany HDD Regeneratorem na obszarze pierwszych ok 3mln
> sektorów, a w okolicach 880tyś program naprawił 8 sektorów. Dalej jeszcze
go
> nie zapuszczałem, a po tej operacji wartość Dane dla tego atrybutu wzrosła
o
> ilośc tych sektorów.
> Teraz pytanko, czy dysk nada się jeszcze do użytkowania czy jest już do
> wyrzucenia?
S.M.A.R.T. - Self-Monitoring And Repair Tools : działanie podobnie jak w
dyskach SCSI. Dysk ma pewną ilość "zapasowych" sektorów, których normalnie
nie widać. W momencie uszkodzenia sektora w obszarze użytkowanym dysk sam
przemapowuje uszkodzony obszar do zapasowego. Skutek jest taki że Ty dalej
czytasz z tego sektora i do niego piszesz, ale fizycznie lądują dane w
zupełnie innym miejscu znanym tylko dyskowi twardemu. Zanim zaczniesz
grzebać HDD Regeneratorem wyłącz SMARTa w BIOSie i dopiero atakuj. Z tego co
wiem parametry SMART można wyzerować programem producenta dysku i wykonać
ponownie gruntowny test. Pracochłonne i wyższa szkoła jazdy, ale da się
zrobić.
Mam 80GB Samsunga SV8004 - miał 174 uszkodzone sektory. I do dzisiaj działa.
Czasami coś w nim chrobotnie (tak jakby się wyłączył i włączył-ponoć to
efekt działania SMARTa: przemapowanie i reset HDD on-line). Mam go już pół
roku i robi za dużą dyskietkę. jeszcze danych na nim nie straciłem.
Wartość o której pisałeś wzrosła o 8 naprawionych sektorów bo de facto hdd
regenerator ich nie naprawił tylko dysk se przemapował -> nie wyłączyłeś
SMARTa w BIOSie.....
/Sławicki
Received on Thu Oct 27 11:05:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 27 Oct 2005 - 11:51:25 MET DST