Deep inside the Matrix, convinced that Tue, 25 Oct 2005 14:19:38 +0200
is the real date, Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> has written
something quite wise. But (s)he wasn`t the one.
>> Masz calkowita racje, jednakze twoja odpowiedz jest absolutnie
>> bezwartosciowa. Czyzbys pracowal w supporcie Microsoftu? :D
>
>Zdecydowanie nie :)
Uf :)
>Moja odpowiedź nie była bezwartościowa. Po prostu bez
>fizycznego kontaktu ze sprzętem nie da się więcej powie-
>dzieć.
Spoko :) Na grupe napisalem po wyczerpaniu wszystkich innych pomyslow.
Wiesz, na zasadzie, ze ktos poradzi ci cos tak sprzecznego ze zdrowym
rozsadkiem, ze w zyciu bys na to nie wpadl, i okazuje sie, ze to
dziala :)
> Procesor na pewno nie ma takich błędów, więc
>opcje są dwie:
>
> - któryś z elementów jest uszkodzony
No wlasnie kazdy element ukladanki z osobna wyglada na sprawny i
dziala OK. Razem - ni cholery.
> - coś źle robisz.
Wzialem to pod uwage i wielokrotnie sie sprawdzalem.
>> Pamieci byly dobre (133), zamienilem na wszelki wypadek na inne. Kilka
>
>Warto było po prostu Memtesta zapuścić. Może wszystkie
>są uszkodzone, a może cache w procesorze jest walnięte.
Pamieci sa dobre na 100%. Wszystkie byly sprawdzane.
>> skonfigurowana plyta jak ta od Compaq`a Deskpro ujarzmi w koncu to
>> cholerne P3. Jak sie okazalo, niestety nie. Wiec jeszcze raz pytam, co
>
>No to musisz mieć walnięty procesor po prostu. Wygląda na
>uszkodzenie cache. Wyłączałeś cache?
Tak. Zreszta uszkodzenie cache nie tlumaczy IMHO tego, ze proc
zachowuje sie roznie w zaleznosci od ustawien PCI. Testowalem procka
kilkoma programami, za kazdym razem zero problemow. Poza tym
uszkodzenia pamieci czy cache raczej owocuja niebieskimi ekranami i
zwiecha, a tu sa nagle restarty i bezproblemowa praca pomiedzy nimi.
Restarty zdarzaly sie zawsze przy obsludze duzej ilosci niewielkich
plikow (nawet w Linuxie), natomiast przy obrobce duzych plikow
graficznych - calkowity spokoj. Co ciekawe, na DFI PA61 (Via Apollo
Pro, ugh-yuck-bleah) instalacja XP wywalala sie zawsze podczas
kopiowania plikow na dysk, zawsze w tym samym momencie (niebieski
ekran, problem z viadsk.sys). Myslalem, ze plytka padla, ale na innej
to samo. Z moich obserwacji wynika, ze te P3 700 zdecydowanie nie
lubia sie z plytami na Via Apollo - przynajmniej tymi, na ktorych
testowalem. Jedna kwestia, ktorej nie zbadalem z braku mozliwosci
technicznych, to mozliwosc, ze cos jest nie tak z zasilaniem samego
procka z plyty. Te na Via byly raczej srednio firmowe (DFI,
Procomp...), no ale Compaq to juz inna polka. Moze procesor byl
wczesniej podkrecany (kupiony z drugiej reki) i zle juz chodzi na
nominalnych ustawieniach? Nie wiem, w najgorszym razie wsadze te
padline do szafy i wyciagne jak mi sie bedzie mocno nudzilo :)
Pozdrawiam,
Mordazy.
REMOVE-IT. from my address when replying.
THE ONLY THING WORTH WAITING FOR
IS A WORLD-WIDE DISASTER.
Received on Wed Oct 26 15:00:11 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 26 Oct 2005 - 15:51:26 MET DST