Re: Problem z włącznikiem monitora - pytanie blondynki

Autor: Wild Rose <wild_roses_at_tlen.pl>
Data: Mon 24 Oct 2005 - 14:04:46 MET DST
Message-ID: <435CCDDE.3030505@tlen.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Kaja wrote:

> Mon, 24 Oct 2005 01:00:18 +0200, *Roki*
> <news:djh4m5$atg$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
>
>
>>>Też tak miałam...do czasu aż mi monitor całkiem nie padł.
>>>
>
>>Toś dziewczyne pocieszyla......
>>
>
>>A czy jak juz uporasz sie z jego wlaczeniem to dziala dlugo i bezproblemowo
>>(czyt. nie wylacza sie? Np po godzinie czy dwoch)?
>>
>
> Ten monitor jest już z rok na śmietniku. Był coprawda reperowany w Optimusie
> ( podobno jakaś lampa w zasilaczu monitora wysiadła) za 60 zł, ale to już
> było nie to. Niedługo znowu wysiadł i nie warto było go naprawiać.
>
>
>
wiesz, on nie jest stary, poprzedni monitor miałam 10 lat, i jak go wyrzucałam to też dizałał,

a ten :(
ale mam gwarancję, więc może mi naprawią, choć ja też nie mam zaufania
do naprawiania :((

pozdrawiam
Received on Mon Oct 24 14:05:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 24 Oct 2005 - 14:51:15 MET DST