>> > http://tinyurl.com/9h5x2
>> >
>> > co myślicie ?????
>>
>> To jakieś gówno z Chin, Korei, Tajwanu lub Malezji...
>
> Lol, to tak jak 90% sprzętu elektronicznego na świecie :-D
Ja tylko dodam dla uswiadomienia tych dla ktorych wyprodukowanie sprzetu w
wyzej wymienionych krajach kojarzy sie z czymsc gorszacym... I wedlug moich
prywatnych osoadow wiekszosc firm.. tych uznanych, takich jak Sony,
Panasonic Philips./. maja swoje fabryki wlasnie w Chinch, Korei, Filipinach
czy Malezji. Wynika to tylko i wylacznie ze wzgledu na koszty produkcji. Nie
od dzis wiadomo ze wlasnie tam mozna postawisc za "psie pieniadze"jak to
kiedys przeczytalem w zachodniej prasie i teoretycznie jedynie za cene
zapakowania wyrobu.. bo wiadomo ze czesci elektroniczne nie prosukuje
czlowiek a maszyna.. a zreszta.. zadna z tych firm nie pozwolila by sobie
cos "bublowatego" wypuscic na rynek zaczym nie przejda kontroli jakosci..
bowiem bezawaryjnosc czu podzespolow.. czy tez gotowych produktow.. idzie w
swiat. I nieprawda jest.. jakoby sprzet wyproddukowany w krajach
azjatycznych.. byl goreszy od wyprodukowanego w "orginalnym" kraju. Owszem..
zdazaja sie pomylki.. i te fabryczne.. ktora z pewnoscia fortma bieze pod
uwage.. ale jesli to jest wina maszyn czy tez urzadzen... wlasnie te firmy..
te renomowane biora pod uwage koszty.. jakie sa zwiazane z ewentualna
gwarancja czy tez wymiana wynikla ze zlego procesu produkcyjnego.
No coz.. Wasza wola... wierzcie albo nie... Wasza sprawa/
Pozdrawiam,
Szatyn..
A tak notabene.. odradzam kupienia tegio sprzetu... bo po pierwsze.. nie
wiadomo kto tak naprawde to sprzedaje..
po drugie.. czasami warto dodac pare grpszy wiecej w tym przypadku i "towar
dotnac"
a po trzecie.. sama cena mowi sama za siebie
dodam ze cos wiem na ten temat.. w sumie bedac laikiem na temat nootebokow..
czy tez laptopow.. choc sam uzywa Della inspiron 930
Received on Fri Oct 21 05:30:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 21 Oct 2005 - 05:51:17 MET DST