> No tak, ale NF po pierwsze jest drozszy, a po drugie brzydki, tzn. ma
> stary
> design i grubsze ramki wokol ekranu. Zdaje sobie sprawe, ze kineskop ma
> lepszy... Czy roznica miedzy NF a MB jesli chodzi o kineskop i osiagi jest
> az tak znaczna, zeby warto bylo przymknac oko na te niedogodnosci?
Dla mnie uroda kineskopu to sprawa drugorzedna, ma dobrze swiecic kolor,
byc ostry, i nie zrujnowac mi wzroku przy pracy po 12-16 godzin dziennie...
MB - Jesli potrzebujesz do gier, biura, filmów - ujdzie... nic poza
Received on Fri Oct 14 14:30:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Oct 2005 - 14:51:08 MET DST