Re: Zasilanie AP przez skretke

Autor: CosteC <costec_at_konto.nie_lubie_spamu.pl>
Data: Fri 14 Oct 2005 - 11:20:31 MET DST
Message-ID: <dint9k$faf$1@atlantis.news.tpi.pl>

Użytkownik "umberto" <umberto_USUN_TO@kki.net.pl> napisał w wiadomości
news:dinr9a$41s$1@news.dialog.net.pl...
> > jest przeplyw elektronow? jest
> > jest wytworzenie pola elektromagnetycznego? jest
> > pole elektromagnetyczne wplywa na inne okablowanie ? tak
>
> Z tego co ja pamiętam, to prąd indukuje się wokół przewodów z prądem
> zmiennym, przynajmniej taki, który moglby coś zakłócić.
> Ale moge sie oczywiście mylic.

A myślisz że AP ciągle pobiera taki sam prąd? Pobór prądu mu skacze: czasem
nadaje czasem nie....
Oprócz tego dłygie kable działają jak anteny i łapią chociażby programy
radiowe i telewizyjne. Dla AP to oczywiście zakłucenia.
Nie daj Boże że obok AP jest coś co emituje więcej zakłuceń np silniki z
pralek wiertarek czy coś w ten deseń.

> > jak ci jeden komp wysyla ciagle 11001100 to moze sie nagle okazac ze co
> > druga ramka bedzie odbierala 10231 :)
>
> Protokoły sieciowe mają zaimplementowaną (czasem dość złożoną) - nazwijmy
to
> w skrócie - obsługe bitów kontrolnych, gdyby tego nie było, to ciągle
byłyby
> przekłamania, bo zakłócen wyeliminowac całkiem sie nie da nigdy. Dlatego
> taki przypadek o jakim piszesz jest w praktyce raczej bardzo mało
> prawdopodobny.
>
Oczywiście że mają. Jak jest błąd to pakiet jest retransmitowany. Błędy sa
poprawiane ale kosztem szybkości transmisji. Jak ci wypadnie co drugi pakiet
to będzie mało fajnie czyż nie?

Co do całkowietej eliminacji zakłuceń to owszem da sie zrobić naprawde dużo.
Ethernet 10/100Base T to nie jest rzecz odporna na zakłucenia. Sieci
światłowodowe,czy jakiekolwiek przemysłowe są dużo bardziej odporne i
zazwyczaj nie chodzą na marne 100m.

CosteC
Received on Fri Oct 14 11:25:13 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Oct 2005 - 11:51:08 MET DST