Re: Geforce 6600- chłodzenie aktywne czy pasywne?

Autor: Jolly Roger <dsbrak_at_maila.w.pl>
Data: Wed 12 Oct 2005 - 23:14:59 MET DST
Message-ID: <1qv17k9o14c26.1me6pka2d2c1a$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Wed, 12 Oct 2005 22:11:27 +0200, Artur Jabłoński napisał(a):

> Witam
>
> Oglądając kartę GF6600 sprzedawca polecił mi model Gigabyte z pasywnym
> chłodzeniem.

i słusznie

> Na pytanie czy egzemplarz ze zwykłym wenytlatorem nie bedzie
> bardziej stabilny odpowiedział że absolutnie nie,

po raz kolejny słusznie. Zauważ jeszcze, że ta karta z serii turbo force
jest fabrycznie podkręcona i to mimo pasywnego chłodzenia.

> ale czy wentylator nie
> "rozprowadzi " lepiej powietrza w obudowie przyczyniając się do lepszego
> chłodzenia?

Jeżeli chodzi o GPU, to GF6600 będzie pracował stabilnie zarówno w 40
stopniach jak i w 80, więc pasywne chłodzenie jest dobre jeżeli utrzymuje
temperaturę GPU poniżej dopuszczalnego maksimum. Chłodzenie tego gigabyte
jest oparte na heat-pipes, więc o przegrzanie nie ma się co martwić.
Przewaga chłodzenia aktywnego jest taka, że powoduje ono dodatkowy
wymuszony obieg powietrza w obudowie (co wcale nie musi automatycznie
obniżać temperatury w obudowie w porównaniu z chłodzeniem pasywnym). Wadą
chłodzenia aktywnego jest hałas - te małe pierdziawki na kartach dają się
mocno we znaki, niestety. Seria Torbo Force Gigabyte to jest IMHO
rewelacja. Ja bym brał.

> Pozdrawiam

pozdr.

-- 
Marynarskie pozdrowienia od boskiego Jolly Rogera :-)
GG: 9542153  mail:nospam_mach82_xl@wp.pl_nospam
[Venice 2.7GHz@1.4V] [1GB RAM Geil BHDC] [K8NF-9] [QVC-100Cu][Nec3520]
[GF 6600 @570/680 + Zalman VF700] [Chieftec 360-202DF] [Samsung 80GB]
Received on Wed Oct 12 23:15:15 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 12 Oct 2005 - 23:51:07 MET DST