> Zepsuł mi sie kabel co łączy monitor z kompem. Kupiłam nowy ale
> starego nie da się wyjąc z monitora( jest na stałe zamocowany).
Nic nie jest na stałe. Kabel kończy się w środku monitora, należy otworzyć
obudowę, obejrzeć, wymontować stary kabel (patrząc na kolejność podłączenia
żył) i podłączyć albo przylutować nowy.
> Poradzono mi przeciąc dwa kable i połączyc je ze sobą. Ale jak je
> połączyc skoro jeden ma w środku 4 cienkie kabelki a drugi (ten
> stary) aż 6! Grube są trzy w obu, więc tutaj nie ma problemu.
Grube powinny być w parach z cienkimi - są to trzy kolory i ich oddzielne
masy. Oprócz tego potrzebna jest żyła synchronizacji pionowej, żyła synch.
poziomej, masa synchronizacji (może być wspólna dla obu). Ekranowanie
(plecionka, folia..) powinna być podłączona do metalowej obudowy wtyczki.
Kanały RGB powinny być oznaczone swoimi kolorami, więc je łatwo ustalić.
Masy powinny być czarne.
> Ale co
> z tymi cienkimi? Poradzono mi tak w sklepie ze sprzetem komputerowym,
> tam gdzie kupiłam nowy kabel.
> Będę bardzo wdzięczna za radę. Mirka
Opisz dokładnie co mają w środku oba kable (kolory, grubości, czy któreś są
połączone w pary), to może się ustali co do czego jest.
-- AzarienReceived on Sun Oct 9 15:10:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 09 Oct 2005 - 15:51:05 MET DST