> To nie jest tak. Znajomy dopiero co wymienil plyte glowna, procek,
> grafike,
> hdd i pamieci. Zainstalowalem mu oryginalny XP-Pro OEM ktorego uzywal 2
> lata
> na poprzednim kompie. Aktywacja i sciagniecie latek odbylo sie bez
> najmniejszego problemu (poza momentem w ktorym pojawil sie napis
> "sprawdzanie legalnosci oprogramowania". trwalo to 3-4 minuty. juz
> myslalem
> ze sie zawiesil). Podejrzewam, ze sprawdzanie legalnosci odbywa sie na
> innych zasadach. Nie wymienial karty sieciowej, drugiego hadeka, czytnikow
> DVD i DVD-R, FDD i karty dzwiekowej. Mozliwe, ze numery tych urzadzen byly
> w
> bazie M$ i na tej podstawie skrypt stwierdzil, ze to ten sam uzytkownik.
> Ale
> to tylko przypuszczenia :)
>
>
> Rallv
Witam
No to ja opowiem jak to wygląda w rzeczywistości (przynajmniej w moim
wypadku).
To nie znajomy tylko ja wymieniłem raz płytę główną, ponowna instalacja i
aktywacja Windowsa bez najmniejszych przeszkód. W międzyczasie wymieniłem i
dyski i kartę graficzną i właściwie to większość sprzętu łącznie z
procesorem i pamięciami , oprócz płyty głównej...instalacja i aktywacja
Windowsa -bez problemów.Niedawno, bo kilka tygodni temu niestety szlag
trafił płytę no i wymieniłem płytę główną, wszystko inne bez zmian. Po
instalacji Windowsa, aktywacja przez internet okazała się niemożliwa.
Zadzwoniłem do M$ żeby aktywować system bo w końcu przecież czego mam się
obawiać, skoro Windowsa (HE w wersji OEM z FDD) kupiłem w sklepie, mam na to
fakturę itp. itd.
W końcu podzespół z którym go zakupiłem ciągle jest w moim komputerze, więc
niby mam prawo dalej go używać... Po krótkiej rozmowie z bardzo miłą panią z
biura M$i udzieleniu jej odpowiedzi na pytanie dlaczego nie mogłem aktywować
przez internet automatycznie i potwierdzeniu z mojej strony, że system jest
zainstalowany tylko na jednym komputerze, aktywowałem bez problemu przez
telefon.
Z moich obserwacji wynika, że jeden raz można wymienić płytę główną i bez
problemu aktywować. Później, to być może zależy od humoru osoby z M$, która
odbierze połączenie, ale wydaje mi się, że generalnie też nie ma większych
problemów...Przynajmniej ja nie miałem....
Trochę się rozpisałem....sorry...
Pozdrawiam
p.s.
swoją drogą myślę, że skoro stać kogoś na kupno komputera za 2-3 tys. to i
te trzysta parę złotych wyskrobie na system
Received on Mon Oct 3 17:30:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 03 Oct 2005 - 17:51:03 MET DST