Re: Nagle restarty:(

Autor: Misiek <misiek_1928_at_o2.pl.WYTNIJ.TO>
Data: Wed 27 Jul 2005 - 20:56:49 MET DST
Message-ID: <ovdt37fbb3u2$.1xiz4qi9yjtvd$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Wed, 27 Jul 2005 19:41:21 +0200, Qlfon napisał(a):

> Czesc!
> Użytkownik "Misiek" <misiek_1928@o2.pl.WYTNIJ.TO> napisał
>> Kręciłeś AThlona 2600 na 3200 i to prawdopodobnie jest przyczyna.
>> Procek
>> niestabilny (dokladnie takie same objawy). Napisz jakie masz napięcie
>> na
>> rdzeniu Vcore i czy w ogóle je zwiększałeś. Czy testowałeś stabilność
>> procka po podkręceniu?
>
> Testowany byl dosyc dlugo na jesieni zaraz po OC, obecnie jest: internal
> clock: 2362,85, system clock: 205,47, v-core: 1,66. Troche sie kiedys
> bawilem z napieciem, ale pamieci mnie wstrzymuja wiec nie ide w wyzsze
> FSB i to co mam mi starcza...
> Q.

O ile dobrze pamietam 1,65V to domyslne napiecie na XP 2600. Podobno bywaja
przypadki ze 2600 podkrecony na 3200 nie potrzebuje zwiekszenia Vcore ale
jakos nie chce mi sie w to wierzyc.
Ja mam podkreconego Bartona 2600 na 3200 tak samo ja Ty i napiecie Vcore
musialem podniesc do 1,84V.
Zaraz po OC podnioslem Vcore do 1,7V wszystko zdawalo sie byc OK (prime95 i
testy obciazajace CPU nie wywalaly).. do czasu jak wlaczylem NFS
Underground! Wtedy restart... restart... restart! Podnioslem Vcore i
wszystko pieknie smiga.

Ja stawiam na ten sam problem u Ciebie. OC procka jest prawie zawsze
rownoznaczny ze zwiekszaniem napiecia na rdzeniu. Szczegolnie w przypadku
XP2600@XP3200 bo zwiekszasz FSB ze 166MHz na 200MHz.

Radze sprobowac podnosic stopniowo Vcore i sprawdzic czy dalej wysypuje.
Jesli przestanie restartowac, to wtedy puscic test CPU-->RAM (prime95) i
ewentualnie test pamieci (memtest). Jesli wszystko bedzie OK to gratuluje
sukcesu, jesli sie sypalo dalej to radze wrocic do poprzedniego zegara ;)
Received on Wed Jul 27 21:00:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 27 Jul 2005 - 21:51:19 MET DST