Re: Na ile wystarczy moj sprzecik?

jerriest <jerriest@gazeta.pl> napisal/(a):

> Kupilem rok temu takiego kompa:
[...]
> Pod winxp chodzi perfekcyjnie, pod win2003 z wszystkimi funkcjami
> zainstalowanymi widac zwolnienie. Pod Longhorna pewnie by jeszcze sie nadal.
> Ale pewnie pod jakis nastepny system to niekoniecznie. Czy za 3 lata bedzie
> to szmelc?

czy pasuje Ci nastepujaca definicja czynnosci "korzystanie z komputra":
"gapienie sie w goly interfejs systemu operacyjnego oraz czynienie zmian
w konfiguracji tegoz systemu operacyjnego i wykonywanie czynnosci
konserwacyjnych oraz innego typu biezacej obslugi tego systemu operacyjnego";

jezeli Ci taka definicja pasuje i wlasnie w taki sposob korzystasz ze
swojego komputera, to musze Cie bardzo zmartwic: to jest tak, jakbys
kupil sobie telefon komorkowy i chodzil z nim po swiecie i wykorzystywal
go wylacznie do paczenia ile masz kresek zasiegu, na ile wystarcza Ci
bateria, w jakich jezykach masz interfejs, ...;

zwroc jednak uwage, ze tak samo jak wiekszosc uzytkownikow telefonow
komorkowych (zgadza sie - nie mam na to zadnych badan) uzywa ich
do wykonywania rozmow telefonicznych, rotacji krotkich wiadomosci
tekstowych oraz transmisji danych - podobnie wiekszosc uzytkownikow
komputerow wykorzystuje je do bardziej pozytecznych spraw niz tylko
gmeranie w golym systemie operacyjnym;

wobec powyzszego, Twoje podejscie do sprawy "wydajnosci" wskazuje, ze
nie wiesz do czego mozna uzywac komputerow; a jezeli chcesz mi
powiedziec, ze komputer ten jest uzywany "do internetu" i "do pisania
w wordzie", to spiesze doniesc ze do takich zastosowan calkowicie
wystarcza P III 700 + 128MB RAM (slabsze sprzety tez wystarcza);

pzdrv;
adas;

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/