Witam i gorąco proszę o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu.
Zaczyna to już powoli przerastać moje siły a sytuacja co chwilę staje się
jescze gorsza... :-(
Wszystko zaczęło się od mojego powrotu tydzień temu do domu.
W tym czasie komp był pod "opieką" mojego szwagra.
Pierwszą zmianę jaką zauważyłem było pojawienie się ekranu logowania do
Windowsa,czego wcześniej ustawionego nie miałem.
Mój system to XP PRO PL.
Zainstalowany mam też MKS VIR jako antywirusa i firewalla, ale korzystałem z
programu testowego i miałem od trzech tygodni nieaktualną bazę wirusów.
Kolejno wczasie pracy pojawiały się kolejne nieprawidłowości-podczas z
korzystania z komunikatorów głosowych stwierdziłem kłopoty z kartą dźwiękową
(zintegrowana z płytą główną)-bardzo słaby dźwięk w słuchawkach, kłopoty z
mikrofonem, w głośnikach niemożność ustawienia balansu (dźwięk był
wypośrodkowany przy ustawieniu na maksa na lewo).
Pierwszy dzień po przyjeździe było jeszcze OK, ale potem dźwięk zaczął się
sypać..
Trzy dni później padła myszka- zachowuje się jakby było jakieś przepięcie-lata
na wszystkie strony i wciska naraz oba przyciski i rolkę-nie można jej nawet
dotknąć, bo wszystko przestawia i kasuje.
Sprawdziłem ją u kolegi-u niego działa ona bez zarzutu, za to jego myszka u
mnie też szaleje...
Po przeskanowaniu komputera wyżej wymienionym antywirusem z uaktualnioną bazą
wirusów nic nie znalazłem-skanowałem trzy razy.
Teraz powoli zaczynam zauważać drobne kłopoty z klawiaturą-przy ustawieniu na
sterowanie kursorem klawiaturą alfanumeryczną od czasu do czasu 5 zamiast
lewego działa jak prawy klawisz myszki. Również czasem wyłączają się niektóre
klawisze strzałek-działa góra i prawo ale nie dół i lewo...
Już mnie powoli zaczyna roznosić....
:-(((
Po restarcie kompa gdy pokazuje się kursor myszki chodzi on ładnie i płynnie,
ale trwa to jakieś kilkanaście sekund i już po chwili mam poprzesuwane paski
narzędzi, pouruchamiane z niego jakieś programy...
Bardzo proszę o jakieś wskazówki i rady co mógłbym zrobić lub sprawdzić, żeby
sytuacja wróciła do normy.
Każda najmniejsza lub nawet absurdalna pomoc może mi coś pomóc.
I tak mam powoli wrażenie,że gorzej być nie może.. (tfu tfu).
W sumie cieszę się, że działa monitor i klawiatura (na razie)....
Pozdrawiam i z góry dziękuję.
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.plReceived on Sat Jul 16 17:25:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 16 Jul 2005 - 17:51:11 MET DST